Wandamanda
Nigdy nie chciałam być tą osobą, która usuwa udostępnione opowiadania bez konkretnych powodów (bo przecież skoro ludziom się podoba, to w czym problem?), ale im więcej czasu mija, tym bardziej jestem przekonana, że to etap w moim życiu, który dobiega końca i nie chciałabym tu nic po sobie zostawiać. Dlatego do końca roku z mojego profilu znikną wszystkie prace. Dziękuję Wam wszystkim za zainteresowanie, cenne komentarze i za to, że mogłam tu tak miło spędzić czas. Bardzo doceniam to, że tyle osób zdecydowało się przeczytać coś, co wyszło spod mojej ręki i podzielić się ze mną swoją opinią i chciałabym Wam wysłać takiego wielkiego internetowego tulasa (mam nadzieję, że poczujecie)
Życzę Wam, aby 2020 przynosił same miłe niespodzianki, a postanowienia noworoczne nie były tak ciężkie do zrealizowania, jak się wydają.
Pozdrawiam cieplusio,
Wanda ☀❤
_mich_cass
@Wandamanda Dziękuję bardzo <3 Oczywiście jakbyś miała chwilkę, to chętnie przygarnę jakieś opowiadania warte przeczytania, które byś mi poleciła ^^
Wandamanda
@schana45 Bardzo, bardzo się cieszę, że Traffic jam był powodem Twojego uśmiechu ❤ zawsze miło mi czytać takie wiadomości, dziękuję. Chciałabym Ci to jakoś wynagrodzić, ale nie obiecam powrotu korka. Jeżeli masz ochotę, to mogę Ci polecić jakieś opowiadania ^^ od dłuższego czasu jestem nie na bieżąco, ale może znajdzie się coś, czego nie czytałaś i Ci się spodoba. Życzę dużo zdrowia, trzymaj się! ❤
_mich_cass
Mam sentyment do traffic jam bo pewnego dnia przeczytałam 1 rozdział i nie zapisałam go sobie, a zapomniałam nazwy . Nie mogłam go znaleść pomimo usilnego przeszukiwania wattpada i znalazłam go po ponad chyba pół roku. Miałam banana na twarzy od ucha do ucha ❤
