Nie ma to jak 9 stron fragmentów i wciąż żadnego porządnego rozdziału (nawet planu, o zgrozo) :))
Ogólnie to postaram się ogarnąć do końca tygodnia i opublikować po 1 rozdziale do dwóch ff, bo teoretycznie są już napisane, ale mam do nich wąty jak zwykle. No i walczę cały czas z ,,nową" książką od której publikacji dzielą mnie jeszcze prawdopodobnie lata świetlne, ale tak, spróbuję nie zwariować.
Trzymajcie się ciepło, buzi xx