Witam serdecznie, przybywam tu z zaproszeniem.
Niedawno wystartowałam z opowiadaniem dark fantasy i bardzo zależy mi na rzeczowych opiniach. Z tego co wyczytałam z Twojego profilu interesuje Cię fantasy, ale tylko dobre - uważam, że poniższe opowiadanie trzyma poziom, ale to do oceny pozostawię Tobie, o ile zechcesz dać mu szansę ;) Nie pitoląc dłużej przejdę do sedna:
♦ Opis szczegółowy:
W zniszczonym, podupadłym świecie życie toczy się na jednym tylko skrawku planety. Kurczące się zasoby, wymierająca roślinność, bezprawie i coraz mniejsza liczba ocalałych to nie jedyne problemy, z którymi muszą mierzyć się Irdeńczycy, prześladuje ich bowiem coś o wiele straszliwszego, niż ktokolwiek sprzed Wielkiej Wojny mógłby przypuszczać - na ludzkość spadła plaga czarnej magii i jej plugawych tworów - frydrów, zwanych wilkołakami, których tępieniem zajęli się dranowie z Kharrenu. Główna bohaterka, będąca draną, nieświadomie wplątuje się w śmierdzącą intrygę i nie lada tarapaty. A liczne tajemnice, intrygi, zdrady, eksperymenty i mroczne rytuały sprawią, że historia ta utkwi Ci w pamięci na długo.
♦ Opis ogólny: Choć Wielka Wojna zakończyła się ponad pół wieku temu, jej dzieci, zrodzone z cierpienia, nienawiści i czarnej magii, nękają ludzkość po dziś dzień. Frydry, zwane też wilkołakami, opanowały planetę, siejąc grozę i śmierć. Żaden człowiek nie mógł mierzyć się z tymi straszliwymi monstrami, dopóki nie pojawili się dranowie - specjalnie szkolone jednostki, zajmujące się tropieniem i eliminowaniem bestii. Lecz, wbrew wszelkim pozorom, łowcy nie są okrzykiwani bohaterami, nie wita się ich w drzwiach chlebem i solą - ci odziani w czarne opończe wojownicy budzą niechęć oraz lęk - i nie bez przyczyny.
Serdecznie pozdrawiam i z góry dziękuję za poświęcenie mi kilku chwil :)
https://www.wattpad.com/story/147292512-%C5%82owczyni-zmierzch-wilka