WilgaZwyczajna

Zapraszam na 25 rozdział. Jeden z moich ulubionych :)

dawoxd

Hejka❤️ Chciałbym zaprosić cię do mojej nowej książki pt. „Źródło Zła". Opowiada ona o 17-letniej dziewczynie, która w ramach szkolnego projektu razem ze swoją byłą najlepszą przyjaciółką spędza wakacje w innym mieście. Niestety życie tam jest zupełnie inne niż te, które zna. Niedługo po przyjeździe Mia dowiaduje się, że trafiła w sam środek wojny gangów. Jakby tego było mało zaczęła coś czuć do brata dziewczyny, u której się zatrzymała, a on jest jednym z największych gangsterów w mieście. Mam nadzieję, że książka ci się spodoba i zostaniesz ze mną na dłużej. Będę bardzo wdzięczny za każdą gwiazdkę, czy komentarz i przepraszam, jeśli przeszkadzają ci reklamy. Pozdrawiam❤️ 
          https://www.wattpad.com/story/372507719?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=story_info&wp_page=story_details_button&wp_uname=LukeDaff

_hafijaa_

Hejka!
          Z góry przepraszam za reklamę (którą swoją drogą możesz usunąć, jeżeli treść Ci się nie spodoba), ale chciałabym Ci polecić moją od niedawna publikowaną książkę na wp, pt. ,,Zmierzch Ciemności: Dzieci Nieba i Piekła". Opis:
          ,,Averly dawno zapomniała, jak to jest mieć spokojną głowę. Codziennie zastanawia się, czy kolejna osoba, którą spotka, nie jest wrogiem czy tropicielem. Niepokoi ją nie tylko przeszłość oraz przyszłość, ale i teraźniejszość, gdyż świat wokół niej pogrąża się w coraz większym mroku.
          
          W Althai natomiast panuje zupełna anarchia. Książę Chaosu przejął władzę, a kraina, która kiedyś była bastionem pokoju, teraz tonie w niepokoju i strachu. Ludzie mówią o nadchodzącym końcu świata, gdyż prawowity władca zginął, a demony błąkają się po ziemiach.
          
          Averly czuje, że na jej barkach spoczywa ogromny ciężar, którego sama nie jest w stanie udźwignąć. Lecz czy na pewno będzie musiała go dźwigać sama?"
          
          Mam nadzieję że opis Cię zaciekawił. ❤️
          
          https://www.wattpad.com/story/372039860?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=share_writing&wp_page=create&wp_uname=_hafijaa_

WilgaZwyczajna

Witajcie w ten upalny dzień!
          
          Mimo, że urodziłam się w gorącym lipcu i patronuje mi Słońce (jeśli wierzyć znakom zodiaku), nie znoszę upałów. Pisałam ostatnio niewiele, po drodze zaliczając udar słoneczny (nie groźny). Chociaż okrywałam głowę i zastosowałam filtr 50 (te niższe warianty powinni wycofać ze sklepów!), a na słońcu nie przebywałam dłużej niż godzinę, niewiele to pomogło. Aktualnie mieszkam na Śląsku, przeprowadziłam się do mojego partnera i nie mogę wyjść ze zdumienia, jak tu bywa latem gorąco! W takich chwilach tęsknię za Kaszubami, wiatrem, rześkością... a nawet za mewami, chociaż  wyrywają z dłoni kanapki i są bezczelne.
          Mimo, że nie pisałam za wiele w tym okresie, sporo czytałam <3. Wyłącznie dobre książki! Nie mam czasu na słabą literaturę, jeśli chcę się rozwijać (słaba = prostacki język). Założyłam też Instagrama,  jednak, nie mam się czym pochwalić, popełniłam zaledwie pięć wpisów :/.  Przekonałam się, że regularność w publikowaniu nie jest dla mnie, ale nie przejmuję się tym specjalnie (chociaż parcie na to jest spore). Uspokoiła mnie Malwina Ferenz (pisarka) swoim podcastem, w którym porusza temat pisarza w sieci. W ogóle strasznie Wam polecam jej podcast,  ponieważ otwiera oczy.
          Dobra, kończę tę niepotrzebną "paplaninę" i biorę się za poprawianie rozdziału. Kiedy się pojawi? Mam nadzieję, że jeszcze dzisiaj, ale może dopiero w piątek... ;( 
          
          Trzymajcie się zdrowo!

WilgaZwyczajna

@Livrara Nigdy nie sądziłam, że będę za nimi tęsknić. One wiedziały,  kto tu rządzi! 
            Dziękuję, na szczęście czuję się już dobrze <3
Reply

Livrara

Przykro to słyszeć, więc mam nadzieję, że z twoim zdrowiem już wszystko w porządku, choć dobrze wiedzieć, że nie tylko na mnie polują te przeklęte mewy haha
Reply

WilgaZwyczajna

Za nami piętnasty rozdział "Abaddonu", kluczowy, bo zamykający pewien etap w życiu bohaterki. A ja już niebawem zabieram się za poprawianie szesnastego i ogromnie się cieszę. Od teraz Szebora będzie musiała zachować czujność, jednak czy to wystarczy, żeby uniknąć kłopotów? Zapraszam na rozdział :)