Okay powracam na Wattpada!! Ostatnio się strasznie zniechęciłam, ale już jestem.
A teraz coś wyjaśnię:
Czytałam już dużo komentarzy krótko mówiąc że splagiatowałam jakąś książkę daddyking. Po pierwsze pisałam to dwa lata temu i był to pomysł moich znajomych dla beki który zrealizowałam. Nie czytałam takich książek na Watt. I mimo że nic nie wiedziałam o pisaniu czy coś to i tak próbowałam oddać sens. Rozdziały pisałam z wyprzedzeniem to w szkole czy w wolnym czasie i omawiałam je z przyjaciółmi. Dlatego to że książka jest podobna to po prostu znaczy o oklepanym temacie w moim przypadku, bo nawet nie myślałam o tym żeby kogoś plagiatować. Gdy się pytam jaka książka nikt mi nie odpowiada, a gdy raz już ktoś odpowiedział to okazało się że moja książka wyszła wcześniej. Wychodzę też z założenia że trzeba mieć mniej więcej jakiś plan wstępny. Dlatego też proszę najpierw się obeznajcie, a nie obwiniajcie.