Chcę zrobić podsumowanie roku 2020.
Był to rok bardzo bolesny i męczący dla mnie.
Udało nam się w tym roku osiągnąć 100 follow! A potem znowu to przebiliście w co nadal nie mogę uwierzyć!
Później znowu było gorzej a moja aktywność gdziekolwiek spadła i to bardzo przez co zaniedbywałam was i to konto.
Potem przyszły święta, które były najgorsze. Rodzinne kłótnie po świętach nie polepszały ani nie polepszają mojego poglądu na te wszystkie lata. Potem kilka dram w które się wplątałam, rozpad Rp na disc z którym tak bardzo byłam związana i strata przyjaciółki przez głupią kłótnie. Jednak cieszę się że mogę być nadal z wami i dzielić się z wami moimi przeczuciami oraz weną w formie książek.
Zobaczymy co przyniesie nam obecny rok