Writerinmadness

A jednak, życie w  nowym kraju, praca w nowej pracy i ogólne nowości, sprawiają, że człowiek nie ma czasu na nic. Dosłownie.  Dzisiaj startuje z kolejną historią, w zupełnie odmiennym klimacie. To zaraz po tym, jak skończę okładkę. Do przeczytania, moi drodzy.

Writerinmadness

A jednak, życie w  nowym kraju, praca w nowej pracy i ogólne nowości, sprawiają, że człowiek nie ma czasu na nic. Dosłownie.  Dzisiaj startuje z kolejną historią, w zupełnie odmiennym klimacie. To zaraz po tym, jak skończę okładkę. Do przeczytania, moi drodzy.

Writerinmadness

No, czas wrócić. Po dłuższej przerwie spowodowanej urlopem, zmianą strefy czasowej i ogólnym szaleństwem, już jutro wracam z kolejnym rozdziałem. Wybaczcie za brak info, w tej materii, ale czasu na pisanie mieć nie miałem, a jak miałem, to spędzałem go z rodziną. Pozdrawiam was i do przeczytania :)

Writerinmadness

"Strażnik" powoli nabiera rumieńców. Zmianie uległy zarówno okładka, jak i opis, który dużo bardziej oddaje klimat tej opowieści. Początkowe rozdziały nie są przesycone mrocznym klimatem, ale to już niedługo ulegnie zmianie. Dajcie znać, jak wam się podobają nowe elementy mojej opowieści.
          
          Wasz autor :)

Writerinmadness

Witajcie, od razu zacznę od przeprosin: ostatnio niestety nie mam czasu, by siąść do pisania. Natłok obowiązków w pracy, plus nowe mieszkanie oraz dziecko, sprawiają, że wolnych chwil mam jak na lekarstwo. Na szczęście, wydaje się, że ten stan rzeczy ulegnie zmianie i grafik w pracy w końcu się unormuje. Trzymajcie kciuki, a ja siadam do kolejnego rozdziału. Zapewne nie uda mi się go dzisiaj wrzucić, ale postaram się zrobić to najszybciej, kiedy tylko będzie możliwe. 
          
          Pozdrawiam, wasz autor.

Writerinmadness

Drodzy czytelnicy, rozdziały zostały poddane korekcie, oczywiście, jeśli wyłapcie błędy, to prosiłbym o komentarz na ten temat. 
          
          Co ważne, opowieść ma nową okładkę, która zdecydowanie bardziej oddaje ducha obecnej całości, a przede wszystkim tego, co nadejdzie.  Dajcie znać, jak wam się podoba!
          
          Nowy rozdział juz jutro wieczorem. 
          
          Pozdrawiam i do napisania :)

Writerinmadness

Hej, niestety ze względów technicznych ( laptop nie dojechał, bo w Irlandii mamy święto narodowe), jestem zmuszony odłożyć publikację rozdziałów, aż komputer zawita pod moją strzechę. 
          
          Pozdrawiam i dziękuję za wyrozumiałość.