Ostatnio od Was dostaję niesamowicie dużo miłych słów. Wczoraj otrzymałam kilka słów o „Teach Me” i „Feel Me”, bardzo wzruszających, bo nie - nie były to słowa, które mówiły, jakie to było piękne. Absolutnie nie, ale oddały to, co chciałam przekazać - brutalność, traumy i smutek.
Cieszę się, że siadacie czasem do moich treści i znajdujecie w nich to, co jest ukryte. Dziękuję każdemu, kto czyta moje prace. Niskie pokłony dla Was.
@ WwWriten ja osobiście bardzo przeżywałam to jak dorosłe osoby zamiast wspierać i pomagać odnaleźć siebie młodym ludziom zniszczyły im życie egoistycznie patrząc tylko na swoje potrzeby ...
Cześć autorko,
Sądziłam, że każdy czasami potrzebuje otrzymać kilka miłych słów. Nie ważne jaki dzień mieli. Uwielbiam twoje książki, i je czytać. Gdy to robię czuję się jak w jakimś filmie. Szczere jestem zazdrosna o taki typ pisania, iż zauważyłam jak profesionalnie podchodzisz do każdego akapitu. Można by powiedzieć że jesteś trochę moją inspiracją. To ile czasu pewnie spędzasz by napisać wszystko perfect. Powiem to. Zasługujesz na więcej. O wiele więcej. Czekam na kolejne rozdziały z rozłożonymi rękami.
Love you❤️
(Wiem notateczka wyszła jak gówno ale nie posługuje się swoim językiem online i tak się starałam)