Xeravik

Czasami chciałabym umieć rysować, żeby zrobić jakąś dobrze wyglądającą okładkę, ale niestety wszystkie moje umiejętności (o ile w ogóle takie posiadam) techniczne są na poziomie przedszkola. 

Xeravik

@ BlackWolfSQ  Dziękuję <3
Reply

BlackWolfSQ

@ Xeravik  nie no na pewno nie są aż tak złe! Trening czyni mistrza, a jak coś zawsze mogę ją ci walnąć jakąś okładkę <3
Reply

Xeravik

Czasami chciałabym umieć rysować, żeby zrobić jakąś dobrze wyglądającą okładkę, ale niestety wszystkie moje umiejętności (o ile w ogóle takie posiadam) techniczne są na poziomie przedszkola. 

Xeravik

@ BlackWolfSQ  Dziękuję <3
Reply

BlackWolfSQ

@ Xeravik  nie no na pewno nie są aż tak złe! Trening czyni mistrza, a jak coś zawsze mogę ją ci walnąć jakąś okładkę <3
Reply

Xeravik

Joooooooł, nie mam pojęcia jak to się stało, ale wczoraj kompletnie zapomniałam wstawić podsumowania, ale lepiej późno niż wcale, co nie?
          
          Dużo się podziało w tym miesiącu. Cóż z pisanie idzie mi nienajlepiej i nawet nie dopisałam jednego słowa do mojej książki, więc jest jak jest. Raczej niedługo zacznę coś pisać, bo chcę już brnąć dalej z fabułą, a tymczasem dalej jestem na początku, nieźle. Ten miesiąc był dla mnie ciężki pod względem powrotu do szkoły i od razu mam zawalony każdy tydzień sprawdzianami i kartkówkami, więc jest niesamowicie. 
          
          Gdzieś w środku miesiąca zaczęłam zauważać, że mam naprawdę sporo zainteresowań, ale zero talentu i motywacji do czegokolwiek, więc nie wiem czy będę się zajmować swoimi pasjami z jakimkolwiek zaangażowaniem, w sumie ciężko stwierdzić. Myślałam, że w drugiej klasie będzie lepiej, ale mam jeszcze mniej czasu na cokolwiek, ponieważ przez cały tydzień jestem praktycznie od 8 do 16 w szkole i aż się żyć odechciewa serio. 
          
          Nigdy jakoś szczególnie nie oglądałam seriali, ale w tym miesiącu wkręciłam się w oglądanie i od początku miesiąca obejrzałam już 11 i jestem w trakcie oglądania 12, więc no. Podczas oglądania tych wszystkich seriali pojawiły się inspiracje na tworzenie innych książek i od lekko ponad 3 tygodni rozpisuję sobie plan wydarzeń do 2 kolejnych książek jednocześnie i końca nie widać. Są one chyba najdłuższe, jaki do tej pory wymyśliłam i przy dobrych wiatrach zacznę je pisać w 2026/2027. Ech, jak tak będę cały czas wymyślać coś nowego, to życia mi nie starczy na pisanie i to nie jest żart. 
          
          Mam w planach wstawić jakieś oneshoty w październiku i w grudniu, ale nie wiem czy coś z tego będzie. Mam nadzieję, że tak, bo jakby nie patrzeć te dwa miesiące są dla mnie szczególnie ważne, a dlaczego tak jest dowiecie się w kolejnych dziełach na moim profilu, chociaż bardzo łatwo można się domyślić dlaczego.

Xeravik

Cześć wam, przetrwałam kolejny miesiąc na tej planecie i wstawiam podsumowanie miesiąca dzień wcześniej, ponieważ jutro wyjeżdżam około 5 rano i wracam dopiero późno w nocy, więc raczej nie będę miała czasu tego napisać, więc jest dzień wcześniej.
          
          Jak się okazało sierpień był totalną klapą i prawie nic w tym miesiącu nie zrobiłam przez brak weny, motywacji, złe samopoczucie i parę innych rzeczy, ale mam nadzieję że we wrześniu będzie trochę lepiej. Ostatnio czuje się dziwnie i mam wrażenie, że tak jakoś od połowy sierpnia wróciła mi wena, ale tak jeszcze nie do końca, więc pozostaje mi jedynie czekać. To naprawdę cud, że w ogóle coś wstawiłam w tym miesiącu, chociaż nie do końca to co napisałam mi się podoba, ale już kij z tym. Pisałam to w sumie dla zabawy i z takim luźniejszym podejściem, co w sumie chyba widać, ale następne prace będą już pisane normalnie.
          
          Szczerze to nie mogę uwierzyć, że dosłownie za chwilę wracam do tego kurwidołka zwanego szkołą, który zabierze mi połowę mojego wolnego czasu, a i tak niczego pożytecznego mnie nie nauczy, chociaż z perspektywy czasu widzę kilka plusów chodzenia do szkoły.
          
          Co do książki to powiększyła się ona o kolejne 10 rozdziałów (i tak pewnie będzie jeszcze kilka więcej), więc to oznacza więcej pisania dla mnie, a dla was więcej czytania, ale cieszę się bo dzięki temu wszystko złączyło się w jedną całość i nabrało jeszcze większego sensu. Informuję również, że piszę książkę zarówno w os. 1 i 3, bo tak mi jest po prostu wygodniej i dzięki temu będę mogła lepiej ukazać niektóre emocje towarzyszące bohaterom, żeby nie wyglądało to „sztucznie”, więc niektóre rozdziały będą w 3 os. a niektóre w 1. Mam nadzieję, że takie mieszanie stylów nie pozbawi mojej książki sensu i będzie dało się to przeczytać, ale to się dopiero okaże.

Xeravik

Siemanoooooo, robimy podsumowanie lipca 
          
          W tym miesiącu poświęciłam trochę więcej czasu na swoje inne pasje i w sumie się z tego cieszę. W sierpniu pewnie też tak będzie, ale to nie oznacza że przestaję pisać o nie nie, ja dopiero zaczynam. Szczerze to myślałam, że w lipcu pójdzie mi trochę lepiej jeśli chodzi o pisanie, ale też nie jest jakoś katastrofalnie źle. Ostatnio wcale nie mam weny do pisania i tworzenia. Nie wiem dlaczego tak jest, ale mam nadzieję, że wkrótce wena mi wróci, bo naprawdę jest obecnie tragedia. Stresuję się też kilkoma rzeczami, na które w większości nie mam wpływu, ponieważ to nie będzie moja decyzja tylko osób trzecich i staram się o tym nie myśleć, ale ciężko jest o tym nie myśleć, kiedy w dużej mierze dotyczy to mojej przyszłości. Cóż mogę powiedzieć, ostatnimi czasy nie jest u mnie kolorowo, więc może stąd brak weny, pomysłów i chęci do czegokolwiek. 
          
          Pytanie do was:
          
          Pierwszy rozdział ma ponad 12k słów, więc chcecie taki długi rozdział, czy rozbić go na 2/3 rozdziały tak, żeby nie było tego za dużo w jednym rozdziale? Możnaby nad tym pomyśleć, bo do wystawienia jeszcze dużo czasu. Ogólnie to możecie się spodziewać długich rozdziałów, bo póki co chcę, żeby każdy rozdział miał przynajmniej 3000+ słów, ale to też pewnie nie każdy będzie miał aż tyle. 
          
          
          Z takiego ogólnego podsumowania to chyba tyle, ale jak mi się coś ważnego przypomni, to napiszę w osobnym poście na tablicy, ale raczej do podsumowania w sierpniu nic takiego przełomowego się nie wydarzy. Jakby ktoś chciał mi zadać jakieś pytanie, to proszę się nie wstydzić i pytać, postaram się odpowiedzieć. Pamiętajcie drogie dzieci, żadne pytanie nie jest głupie. I tym jakże pięknym oraz inteligentnym akcentem kończę swój comiesięczny wywód i do zobaczenia w sierpniu o ile dożyję.

Myszyniaa

@Xeravik Trzymam mocno kciuki aby wszystko dobrze się ułożyło! A co do rozdziałów długie są super myślę że na spokojnie możesz wrzucać 12k słów.
Reply

Xeravik

A i jeszcze jedno. Wytłumaczy mi ktoś po chuj wattpad wprowadził taki zjebany limit znaków na post na tablicy? Ponad połowę podsumowania musiałam wykasować, bo za duża ilość znaków kurwa XD W chuj tego nie rozumiem tak szczerze
Reply

Xeravik

Moi drodzy mamy koniec miesiąca, a wraz z końcem miesiąca – podsumowanie. W sumie to niewiele zmieniło się od ostatniego wpisu, oprócz tego, że oficjalnie dzisiaj kończę 1 rozdział książki, tak wiem jest to niewiele, ale dopiero rozkręcam machinę. Przed wystawieniem go chcę sobie zrobić zapas rozdziałów tak myślę do 16 będzie ok, więc będziecie musieli jeszcze trochę poczekać. Na serio tak się jaram tą książką i całą fabułką, którą wymyśliłam, więc mam nadzieję, że wam również się spodoba. Potem będę pisać wstawkę między 1 a 2 rozdziałem (więcej o tym dowiecie się w 1 rozdziale) i może zacznę kończyć oneshota, którego zaczęłam pisać 12 kwietnia i przerwałam nad nim pracę 2 czerwca. Będzie to oneshot dwuczęściowy, bo jak na jedną część jest tam za wiele wątków i można się w tym pogubić. Jestem dalej na 1 części i zamierzam ją wystawić jak będzie gotowa, a 2 część ciężko mi powiedzieć kiedy zacznę ją pisać i kiedy będzie, ale będzie, bo nie zostawię was bez zakończenia.
          
          Nie ukrywam, że w lipcu może być u mnie ciężko z pisaniem, ponieważ wyjeżdżam na 2 tygodnie i nie będzie mnie od 6 do 20, więc nie wiem czy uda mi się cokolwiek napisać przez te dwa tygodnie, ale się postaram, bo jest to dla mnie bardzo ważne. 
          
          Od kilku dni prowadzę sobie takie dzienne statystyki ile słów napisałam każdego dnia i w sumie jest to średnio 300 - 400, wiadomo czasami jest więcej, czasami mniej, ale to zależy od kilku czynników. No i co to chyba tyle i widzimy się za miesiąc w kolejnym podsumowaniu.

BlackWolfSQ

@ Xeravik  to i tak duży postęp :3 na pewno ci się uda napisać to co chcesz
Reply

Xeravik

Słuchajcie wpadłam na genialny pomysł! Dobra, może nie jest taki genialny jak mi się wydaje, ale no. Że tak powiem czas pokaże. Pomyślałam sobie a co gdyby pod koniec każdego miesiąca robić na tablicy update tego ile napisałam i jak idzie mi pisanie, żebyście wiedzieli kiedy mniej więcej możecie się czegoś spodziewać bez wyznaczania konkretnej daty czy okresu czasu. Jeszcze nie wiem jak miałoby coś takiego wyglądać, ale pomyślę nad tym. Pierwszy taki update pojawiłby się pod 30 czerwca i kolejne za miesiąc. Możecie dać znać co wy na to.
          
          Tak w ogóle to trochę mnie tu nie było i zastanawiam się jakim cudem i kiedy uzbierało się tu aż 30 obserwujących?! Nie wiem jak wy to robicie, ale niezmiernie mi miło, że ktoś czyta moje dzieła i z całego serduszka wam za to dziękuję♥️
          
          Druga sprawa co do mojego ostatniego wpisu szczerze myślałam, że od czasu kiedy to wstawiłam minęło max 10 dni, a jednak się okazało, że dzisiaj już 20 czerwca. Jak ten czas szybko leci. Dosłownie pamiętam jeszcze początek roku szkolnego, jak wstawiłam swojego pierwszego oneshota, a już jutro zakończenie. Niesamowite jak dużo czasu zabrała mi szkoła, ale w zakamarkach mojej szkolnej szafki znalazłam oneshoty starsze niż mój profil, więc będę je czytać w wakacje, zobaczymy może część z nich nada się do wystawienia. Z tego co przejrzałam, to na pewno było tam święta trójca vasmonakles, ale więcej nie będę spoilerować.
          
          Z dobrych informacji prace nad oneshotem i książką z trudem, ale ruszyły więc zobaczymy co z tego będzie.

Rasowy

@ Xeravik  Ciekawie brzmi, chętnie bym coś takiego zobaczyl! :3
Reply

BlackWolfSQ

@ Xeravik  ooooo to super pomysł aby robić coś takiego 
Reply

Xeravik

Hej, tak w zasadzie to nie wiem od czego zacząć i nie potrafię nawet skleić w jedną całość tych kilku rzeczy, które chcę wam przekazać, więc nie zdziwcie się jeśli moja wypowiedź będzie jakoś bardzo chaotyczna i będzie sprawiała wrażenie napisanej na szybko, ale chcę żebyście wiedzieli, że tak nie jest. 
          
          Na początek chciałam was przeprosić za to, że od prawie miesiąca nic nie pojawiło się na moim profilu i mam nadzieję, że niedługo się to zmieni. Jest mi strasznie głupio, że już drugi raz obiecałam wam coś i się z tego nie wywiązałam. Chyba po prostu przestanę zapowiadać na tablicy, że coś się pojawi, bo wy jak najwięksi debile czekacie, a finalnie nic się nie pojawia. (Nikogo nie chciałam obrazić, jak ktoś się poczuł urażony, to przepraszam). Z czasem zauważyłam, że takie zapowiadanie nie przynosi mi niczego pozytywnego, ponieważ wraz z ustaleniem terminu publikacji jakiegoś dzieła (które nie jest skończone, ale liczę na to, że skończę to przed terminem publikacji, ale jednak tak nie jest) nakładam na siebię presję, którą zaczynam odczuwać w negatywny sposób i zamiast motywować mnie do pracy, działa zupełnie na odwrót. Od teraz nie będzie zapowiedzi, chyba że będę w 100% pewna, że dam radę to skończyć. 
          
          Nie ukrywam, że od dłuższego czasu moje zdrowie pod względem psychicznym ma liczne wzloty i upadki, chociaż ostatnio częściej zaliczam kompletne dno emocjonalne i potrafię się rozpłakać z błahego powodu, co nie wpływa korzystnie na całokształt moich niedokończonych prac. Nie będę się na ten temat jakoś bardziej rozpisywać, po prostu spróbuję się jakoś ogarnąć i zabrać do pracy, bo fakt że nie wstawiłam nic od prawie miesiąca jeszcze bardziej mnie dołuje. 
          
          1/2
          

Xeravik

@ Xeravik  2/2
            
            
            O tym wpisie na tablicy myślałam już od kilku dni, ale za każdym razem to przekładałam wymyślając sobie różne argumenty, ale wiem że od tego nie ucieknę, więc robię to teraz. 
            
            Jeśli chodzi o kolejne dzieła na moim profilu, to naprawdę nie wiem kiedy się coś pojawi, ale musicie po prostu dać mi czas, a ja postaram się jakoś to wszystko ogarnąć. Mam nadzieję, że już niedługo coś wstawię, ale nie mam pojęcia kiedy. W najbliższą środę jadę na wycieczkę szkolną i z tego co wiem, to będziemy mieli trochę czasu dla siebie, więc postaram się również tam napisać chociaż kilka zdań więcej, niż mam teraz. Wracam w czwartek wieczorem. 
            
            To chyba wszystko co chciałam napisać, myślę że o niczym nie zapomniałam i dziękuję że przeczytaliście to do końca (jeśli faktycznie komuś się chciało). Życzę wam miłego wieczoru czy tam dnia i przede wszystkim dbajcie o siebie proszę. 
            
Reply

Xeravik

Hejo, wiem że obiecałam wstawić coś w majówkę, ale moje plany zostały lekko pokrzyżowane i pewnie bym się wyrobiła, gdyby nie fakt, że piszę 3 rzeczy w jednym czasie. Miałam się do tego zabrać wczoraj, ale gorzej się poczułam i tak jakoś wyszło. Jak dobrze pójdzie, to wstawię coś w tym tygodniu, ale raczej w następnym. 

BlackWolfSQ

@ Xeravik  bez pośpiechu na spokojnie 
Reply