Ale odjebałem głupotę, zapomniałem sobię z notatnika (bo lepiej mi jest tak, niż na watt) zapisać rozdziały do jednej książki (którą pisałem i chciałem tu opublikować ale nom) przed zresetowaniem starego telefonu..
Nie dam rady już tego odzyskać i muszę wszystko od nowa pisać i już wiem, że będzie z tego gówno..
Mam złamanie i chce mi się płakać, mogłem nie zmieniać starego telefonu na nowy :>
Teraz mam nauczkę, żeby od razu zapisywać i nie zmieniać telefonu i jak resetować kiedy se wszystko nie po sprawdzam.
Teraz żałuję, że od razu nie publikowałem to tu lub se nie zapisywałem.. mam nauczkę na przyszłość :>>
Postaram się odwzorować trochę ale wątpię, że uda mi się napisać tak samo zajetajnie jak wcześniej było.
Życzę miłego popołudnia ~lomi