Do moich egzaminów zostało niewiele czasu... Na prawdę.
06.06 tego roku to teoria, a 13/14/15.06 to praktyczne. Cały czas zżera mnie stres, mam ochotę odciąć się od wszystkich i jakoś to przepracować, ale z tym jest ciężej.
Życzę sobie by mi się powiodło, oraz aby moja klasa również dała radę, żałuję, że to ostatni rok.
Plany na przyszłość? Są.
Dlatego, do Pauli, która przeczyta to po egzaminach, pewnie poszło ci, kurwa, świetnie. Teoria jak i praktyka. Jebać stres, pewnie poszedł on sobie chwilę po tym jak usiadłaś przy stanowisku.
A co do praktyki. O to się bardziej martwię, ale pewnie jest dobrze.
Trzymam kciuki za siebie, moją klasę i każdego, kto w tym okresie czasu ma egzaminy zawodowe <3
Yo
Pamiętajcie by kochać Ghost.