Yuko--

NIE POMIJAĆ!
          	
          	
          	
          	To już oficjalnie...
          	Te konto nie będzie użytkowane, na pewno nie regularnie.
          	
          	Chciałbym jednak podziękować tym, którzy są ze mną do teraz, oraz chciałabym was przekierować na moje aktualne konto, byście mogli być razem ze mną!
          	Piszę tam FanFiction z Inauzmy, oczywiście pojawi się ich więcej, bo mam sporo pomysłów.
          	
          	Tutaj link do książki stamtad:
          	https://my.w.tt/SQSGYbGKG8
          	
          	
          	Mam nadzieję, że nie jesteście źli i że spotkamy się na moim drugim profilu!
          	
          	
          	Pamiętam, jak często dawałam cytaty... Pociągnę tą tradycję do końca. 
          	
          	❝Nie mieliśmy za sobą żadnej wzruszającej sceny pożegnania, ani też takowej nie planowaliśmy. Gdybyśmy wymówili pewne słowa na głos, byłoby w tym coś zbyt ostatecznego. Kojarzyłoby mi się to z wystukaniem na klawiaturze słowa „koniec” na ostatniej stronie pisanej powieści. Żadne tego typu słowa zatem między nami nie padły, ale trzymaliśmy się jak najbliżej siebie, bezustannie się dotykając. Bez względu na to, jaki miał spotkać nas koniec, chcieliśmy się postarać oto, by nie spotkał nas rozdzielonych.❞
          	
          	
          	
          	
          	Kocham was i dziękuję za wsparcie!
          	Ostatni raz:
          	Yuko-chan^^

Yuko--

NIE POMIJAĆ!
          
          
          
          To już oficjalnie...
          Te konto nie będzie użytkowane, na pewno nie regularnie.
          
          Chciałbym jednak podziękować tym, którzy są ze mną do teraz, oraz chciałabym was przekierować na moje aktualne konto, byście mogli być razem ze mną!
          Piszę tam FanFiction z Inauzmy, oczywiście pojawi się ich więcej, bo mam sporo pomysłów.
          
          Tutaj link do książki stamtad:
          https://my.w.tt/SQSGYbGKG8
          
          
          Mam nadzieję, że nie jesteście źli i że spotkamy się na moim drugim profilu!
          
          
          Pamiętam, jak często dawałam cytaty... Pociągnę tą tradycję do końca. 
          
          ❝Nie mieliśmy za sobą żadnej wzruszającej sceny pożegnania, ani też takowej nie planowaliśmy. Gdybyśmy wymówili pewne słowa na głos, byłoby w tym coś zbyt ostatecznego. Kojarzyłoby mi się to z wystukaniem na klawiaturze słowa „koniec” na ostatniej stronie pisanej powieści. Żadne tego typu słowa zatem między nami nie padły, ale trzymaliśmy się jak najbliżej siebie, bezustannie się dotykając. Bez względu na to, jaki miał spotkać nas koniec, chcieliśmy się postarać oto, by nie spotkał nas rozdzielonych.❞
          
          
          
          
          Kocham was i dziękuję za wsparcie!
          Ostatni raz:
          Yuko-chan^^

Yuko--

No i wskoczył nowy wystrój xD
          
          Swoją drogą: witam w tych kwarantannowych czasach! Co u was?
          
          Ja myślę nad jakąś książką z ie, ale na pewno to nie będzie ani Sora, ani Blask Słońca; te książki nie mają tego czegoś, nie mam na nie także pomysłu, więc najpewniej je porzucę 

livietta-

@ Yuko--  umieram ziom XDD, mimo, że nie przepadam za Norą to ładnie tu UwU.  Cokolwiek zrobisz nowego będzie świetne ♡
Reply

Yuko--

NIE POMIJAĆ!
          
          
          
          Chciałabym sprawdzić, kto tu jeszcze żyje, bo mma wątpliwość co do tego, przez waszą zerową aktywność, wopst xD
          (Nie no, na prawdę to smutne, ale żyć nie umierać, może ktoś kiedyś będzie czytał moje książki) 

Julwior

@ Yuko--  ja jestem^^
Reply

mati_e3

@ Yuko--  Akikko żyje owo 
Reply

i_will_die_anyway

@ Yuko--  Jeest~~
Reply

Yuko--

Kochani, właśnie opublikowałam (spóźniony) rodział-prezent na święta! Walłam się tylko o niecałe 4 godziny, więc wyrabiam się w swoich normach.
          
          Zachęcam do czytania i komentowania! 
          
          
          Dziękuję za to, że jesteście!
          Yuko-chan^^