Zaczacodzera

Nie jestem pisarzem.
          	Nie mam planu, fanów ani nawet pewności, czy to ma sens.
          	Ale mam coś, co nie daje mi spokoju.
          	Więc piszę.
          	
          	Dla siebie.
          	Dla tych, którzy też czasem czują, że nie mają już siły.
          	Zobaczymy, co z tego wyjdzie.
          	

Zaczacodzera

Nie jestem pisarzem.
          Nie mam planu, fanów ani nawet pewności, czy to ma sens.
          Ale mam coś, co nie daje mi spokoju.
          Więc piszę.
          
          Dla siebie.
          Dla tych, którzy też czasem czują, że nie mają już siły.
          Zobaczymy, co z tego wyjdzie.