KNThoness

Cześć, miłośnicy fantastyki!
          Jeśli uwielbiacie wyruszać w podróże do magicznych światów pełnych tajemnic, przygód i niezwykłych postaci, zapraszam Was serdecznie na moje konto na Wattpad! 
          
          Tworzę opowieści, które przeniosą Was do krain, gdzie magia jest na porządku dziennym, bohaterowie stają przed trudnymi wyborami, a każda strona to nowa przygoda. Moje historie łączą w sobie elementy klasycznej fantastyki z nowoczesnymi wątkami, które z pewnością Was zaskoczą!
          
          Dołączcie do grona moich czytelników i dajcie się porwać magii słowa. Razem odkryjmy światy, które czekają tylko na to, by je poznać!
          
          Znajdziecie mnie na Wattpad pod https://www.wattpad.com/user/KNThoness?utm_source=android&utm_medium=link&utm_campaign=invitefriends
          Do zobaczenia po drugiej stronie przygody! ✨

magdes98

Hej.
          Przepraszam, jeśli swoją reklamą zaśmiecę ci tablicę.
          Chciałam zaprosić do przeczytania mojej książki "Dziedzictwo Zepsucia i Odkupienia". Znajdziesz u mnie magię, elfy i motyw konfliktu między ludnością. Do tego całość okraszona jest  tajemniczym klimatem wiecznej zimy i nutką rozwijającego się romansu. Dwie rasy darzące się wzajemnie niechęcią są zmuszone żyć ponownie w jednym społeczeństwie po wygaśnięciu klątwy i nowe czasy jedynie wydają się spokojne. :3  Jeśli wpada to w twoje gusta to zapraszam serdecznie do siebie. 
          https://www.wattpad.com/story/334748989-dziedzictwo-zepsucia-i-odkupienia

Jagienka_z_Bagienka

Cześć, serdecznie zapraszam: 
          
          Jestem Ciemnością, zabijam z zimną krwią, torturuję gdy trzeba. Mówią, Zło Wcielone i nie wiedzą jak blisko są prawdy. Nadciąga nowy porządek, Śmierć szepcze mi do ucha - wojna, lecz czy można wierzyć oszustowi?
          
          ***
          
          Śmierć stanął w bezruchu, kiedy mnie zobaczył. Z przerażeniem w oczach wpatrywał się w moją ranę i ogromną ilość krwi znajdującą się wokół mnie. Na zewnątrz było ciemno, lecz był wystarczająco blisko, abym widziała, jak wyraz twarzy Śmierci staje się bardziej niedostępny.
          - Trochę późno... - rzuciłam. Czułam odrętwienie na całym ciele.
          Śmierć bez słowa uklęknął obok mnie i przyłożył swoje dłonie do mojego brzucha, próbując zatamować upływ krwi. Na to jednak było już za późno. Straciłam jej zbyt wiele. Byłam zbyt słaba, aby móc się podnieść.
          - Cholera jasna! - krzyknął, kiedy zorientował się, że jego wysiłek jest bezsensowny.
          - To nic nie da.
          - Nie mogłaś zaczekać jeszcze trochę?! Czy ty naprawdę musisz od razu umierać? Kto kazał ci samej walczyć!?
          - Nie walczyłam sama. - mruknęłam. Kolejna porcja krwi spłynęła z moich warg. - Zabiłam go.
          - Siebie też zabiłaś.
          
          https://www.wattpad.com/1215209667-%C5%9Bmier%C4%87-od-zaraz-1-co-powiesz-na-tak%C4%85-wymian%C4%99