Cześć,
Wiem, że rozdział miał być w tamtym tygodniu (31-06), jednak się trochę z nim nie wyrobiłam. Plan był taki, by pisać go wieczorami czwartek-sobota, ale wyszedł dłuższy niż się spodziewałam, a czasu brakło. Myślę więc, żeby pisać go teraz, w przerwach w szkole i może (przy dużym szczęściu) uda mi się go opublikować dzisiaj bądź jutro.
Oczywiście mogłabym wrzucić jego skróconą, słabą wersję, ale przyznajmy - czasami lepiej trochę poczekać i dostać wykończony, poprawiony produkt, niż jakieś dziadostwo na szybko.
Mam nadzieję, że dzień minie wam nawet szybko i w miarę miło (nade wszystko to poniedziałek). Zauważcie jak najwięcej pozytywów w tym dniu, a będzie się dało przeżyć go znośnie. Takim pozytywem może być np. obiad w szkole, który lubicie lub to że nie zostaliście spytani przez nauczyciela na pytaniu. Postarajcie się przeżyć ten dzień jak najlepiej!
~Vale