Dotychczas dziwne życie nastolatków staje się jeszcze dziwniejsze, kiedy natrafiają na siebie w szkole tanecznej. Nie mają pojęcia [albo i mają], że ten rok spędzony u boku nowych znajomych zafunduje im totalny szok! Poczynając od akcji z 'dresami', poprzez psychiczną fankę, kończąc na zegarku babki Martyny, który okaże się teleporterem do pogmatwanego świata.
A to wszystko w klimacie noweli dla młodzieży przepełnionej zagadkami, problemami, absurdalnym oraz ironicznym humorem i dziwnymi, nieszablonowymi postaciami.
Mam nadzieję, że Wasza psychika zbytnio nie ucierpi. Mam w nawyku tworzyć skomplikowane, wielowątkowe i durne historie. Zapraszam do "Ja, ty i taniec; totalny misz masz"