Nikt nie pytał ale macie tutaj update z mojego życia
- Cały czas pracuję w tej samej firmie, zaraz będzie rok ( 6 czerwca)
- Kupiłam nowego laptopa ( nie kupiłabym go gdybym nie spaliła karty graficznej w starym laptopie)
- Poznałam zajebistego chłopaka
- Zapisałam się do psychologa ( w końcu)
- Nadal oglądam bajki
- Straciłam moje dziecko ( świnkę morską) i mojego psiaka ( zmarł na starość)
- Przytyłam ( slayyy)
I to tyle. Dla mną sukcesem jest ta praca bo wiecie co 3 miesiące mi dają nowa i się boje ze mi jej nie przedłużą. Ale coś mi brygadzista mówił że do września będą mnie ciągnąć tak i później wrzucą na stałą