Witaj w zwariowanym świecie Morgana, a raczej Natki. Jeśli nie boisz się śmierci  spowodowanej załamaniem, to zapraszam. 

Oto historia powstania tej ksywki:
Grałam sobie w LOLa ze znajomymi, a dziewczyny w pokoju w internacie rozmawiały sobie o nowych ksywkach. Jedna z nich w pewnym momencie powiedziała "Potrzebujemy kogoś jeszcze", czego nie usłyszałam, a zaraz potem powiedziałam "Uwaga! Morgana!" jako postać, która nas atakowała w grze. I tak zostałam Morganem.

Kilka faktów o mnie:
-Mam na imię Natalia
-Jeżdżę konno i ogólnie kocham konie
-W tygodniu jestem w internacie (chyba, że nie ma lekcji albo jest koronawirus)
-Jestem wielką fanką "Zwiadowców" J. Flanagana i Eragona Ch. Paoliniego
-Na początku spotkania kogoś nieznajomego gadam mało, ale jak się rozkręcę, to trzeba mnie przystopować
-Należę do ZHP
-Mam wkurzający nawyk komentowania koni w filmach i nie tylko, szczególnie osobom, które się na nich mało znają

Nie spodziewajcie się zbyt często nowych rozdziałów w moich książkach. Niestety nie mam na tyle zapału, żeby regularnie coś wrzucać.

Miłego dnia, nocy i czytania:)