Nie mogłabym nie zostawić komentarza pod profilem dziewczyny mającej w tle kadr z Life is Strange. Nie potrafiłabym! Kocham tą grę! Co prawda grałam w nią raptem 5 dni (tyle mi to zajęło) a czwartego dnia miałam naprawdę "zrąbaną psychikę" , ale warto było! :D ;D Pozdrawiam i zapraszam do siebie ;D ( akurat moja fascynacja trwała wtedy gdy miałam konto na Wattpadzie i 2 rozdziały mojej książki dotyczyły Life is Strange i efektu motyla). Trzymaj się :D P.S. żelki i łóżko też lubię ;D A żelki w łóżko to już siódme niebo!