Dobra, Elo jest szybka sprawa. Jak ktoś czytał "Soulmate, małpeczko" (chyba tylko jedna osoba) to powiem tak, że na razie to wstrzymuje(wiem, wiem dwa rozdziały i wstrzymać?). Nie mam ogólnego planu na tą opowieść, a nie lubię spontana (choć lubię piosenkę Spontan ;)). Ale nie martwimy się ( wiem, że prawie nikt by się nie martwił), bo w główce mam taki ekstra plan na nową książkę. Nie zdradzę za dużo, ale powiem, że dużo będzie się działo. Na pewno będą 2 części, bo muszą być. Może się uda ( mam nadzieję, że tak), a może nie. To tylko zależy od mojej głowy i motywacji, a z tą ostatnią to trochę słabo. Więc trzeba trochę poczekaj............ Siemaneczko!!!