Hej wszystkim
Dawno mnie tutaj nie było, dlatego cieszę się, że w końcu mogę się do was odezwać. Miałam sporo zawirowań życiowych plus brak weny, co się złożyło na moją długą nieobecność. Zaznaczę, że to nie jest jeszcze pełny powrót - potrzebuje jeszcze chwili cierpliwości z waszej strony, abym mogła wszystko dopiąć na ostatni guzik w życiu prywatnym. Zadajecie mi multum pytań o opowiadanie RM.
Nie jestem w stanie jednoznacznie wam odpowiedzieć czy kiedyś wrzucę je ponownie. Póki co robię korektę i jeśli uznam, że wyszła dobrze, to jeśli będziecie chcieli, wstawię je dla was tutaj ponownie.
Dajcie znać i proszę was o jeszcze chwilę cierpliwości.
Z góry dzięki i do zobaczenia wkrótce, być może w kolejnej historii :)