Siema żyję
Ogólnie jedyne co chciałam przekazać tym postem (czy można to tak w ogóle nazwać?) że żyję i nie porzuciłam tego wszystkiego w cholerę. Postanowiłam że co jakiś czas będę dawać wam tu aktualizacje co do ff nad którymi pracuję abyście wiedzieli że nie zdechłam w syfie mojego pokoju czy coś. Daję aktualizację po tak długim czasie bo taki mam kaprys i ogólnie wstawianie tego typu postów będzie zależeć od moich kaprysów, więc jesteście zdani na moją łaskę, he he.
Ale nie zanudzając was moim gadaniem, macie tu konkrety:
Tak jak mówiłam, pracuję aktualnie nad remake "A co gdybym zapomniał?". Jak na razie skończonych mam prolog + 10 rozdziałów. Każdy rozdział ma ponad tysiąc słów, a pisanie ich zajmuje mi ok. jeden rozdział na miesiąc, więc słabo.
Z lepszych wieści to wiem jak ma się to wszystko zakończyć i nawet mam napisany koncept na epilog, więc przynajmniej wiem dokąd zmierzam.
To chyba tyle, nie jestem pewna co mam jeszcze napisać. Mogłabym pobiadolić o moim życiu, ale chyba nikogo to nie interesuje, więc czekajcie na następne aktualizacje. Pa pa