_GinGinny

Chciałam opublikować tu próbę mojego nowego "projektu", nad którym pracowałam już od jakiegoś czasu - "Ja, Draco Malfoy. Dziennik Śmierciożercy" - ale niestety Wattpad nie pozwala na edycję tekstu w sposób, jaki pojawił się w mojej głowie. A słabo wygląda publikacja dzienników, które nie wygladądają... szczerze i autentycznie. Szkoda. 
          	
          	Znalazłam jednak obejście, publikując na innej platformie. Gdyby ktoś był ciekawy, zapraszam do odwiedzenia mojego AO3. Link znajdziecie w profilu. A poniżej krótka zachęta:
          	
          	"Sierpień 1996. Szesnastoletni Draco Malfoy otrzymuje od Lorda Voldemorta zadanie, które zmieni jego życie na zawsze: zabij Albusa Dumbledore'a.
          	
          	Ale co, jeśli nie potrafisz zabić? Co, jeśli świat, w który wierzyłeś od dziecka, zaczyna się sypać? Gdy syn Śmierciożercy zaczyna wątpić w ideologię, która go wychowała, a jedyną szansą na przeżycie staje się zdrada?
          	
          	W prywatnym dzienniku Draco zapisuje wszystko, czego nikt nigdy nie powinien przeczytać. Nieudane próby zamachu. Sekretne spotkania z członkami Zakonu Feniksa. Bezsenne noce i pytania, na które nie ma dobrych odpowiedzi.
          	
          	Czy można pozostać sobą, gdy wszyscy wokół chcą zrobić z ciebie potwora?
          	
          	To nie jest historia o bohaterstwie. To kronika powolnej transformacji chłopca, który uczył się, że czasem najtrudniejszym wyborem jest wybór między złem a mniejszym złem. O tym, że czasem największą odwagą jest zdradzić to, w co kiedyś wierzyłeś. I że niektórzy muszą stracić wszystko, żeby w końcu zrozumieć, kim są.
          	
          	Pięć lat zapisków. Jedna wojna. I pytanie, które nie daje spokoju: Kim jestem, kiedy nikt nie patrzy?"

_GinGinny

Chciałam opublikować tu próbę mojego nowego "projektu", nad którym pracowałam już od jakiegoś czasu - "Ja, Draco Malfoy. Dziennik Śmierciożercy" - ale niestety Wattpad nie pozwala na edycję tekstu w sposób, jaki pojawił się w mojej głowie. A słabo wygląda publikacja dzienników, które nie wygladądają... szczerze i autentycznie. Szkoda. 
          
          Znalazłam jednak obejście, publikując na innej platformie. Gdyby ktoś był ciekawy, zapraszam do odwiedzenia mojego AO3. Link znajdziecie w profilu. A poniżej krótka zachęta:
          
          "Sierpień 1996. Szesnastoletni Draco Malfoy otrzymuje od Lorda Voldemorta zadanie, które zmieni jego życie na zawsze: zabij Albusa Dumbledore'a.
          
          Ale co, jeśli nie potrafisz zabić? Co, jeśli świat, w który wierzyłeś od dziecka, zaczyna się sypać? Gdy syn Śmierciożercy zaczyna wątpić w ideologię, która go wychowała, a jedyną szansą na przeżycie staje się zdrada?
          
          W prywatnym dzienniku Draco zapisuje wszystko, czego nikt nigdy nie powinien przeczytać. Nieudane próby zamachu. Sekretne spotkania z członkami Zakonu Feniksa. Bezsenne noce i pytania, na które nie ma dobrych odpowiedzi.
          
          Czy można pozostać sobą, gdy wszyscy wokół chcą zrobić z ciebie potwora?
          
          To nie jest historia o bohaterstwie. To kronika powolnej transformacji chłopca, który uczył się, że czasem najtrudniejszym wyborem jest wybór między złem a mniejszym złem. O tym, że czasem największą odwagą jest zdradzić to, w co kiedyś wierzyłeś. I że niektórzy muszą stracić wszystko, żeby w końcu zrozumieć, kim są.
          
          Pięć lat zapisków. Jedna wojna. I pytanie, które nie daje spokoju: Kim jestem, kiedy nikt nie patrzy?"

_GinGinny

Pod wpływem natchnienia oddaję Wam coś, co pierwotnie miało być one-shotem, ale że moje wodolejstwo weszło na wyższy poziom...
          
          Tak czy inaczej, nowa historia Drinny jest już zakończona, a reszta "Tam, gdzie kończą się cienie" już wkrótce trafi na mój profil.
          
          Zapraszam! 

_GinGinny

Kilka ogłoszeń parafialnych:
          
          1. Chwilowo cofam publikację "Śmierciożercy". Opowiadanie pojawi się na moim profilu ponownie po jego dopracowaniu, będzie ono napisane zupełnie od nowa. 
          
          2. W głowie mam także pomysł na inne opowiadanie, o nieco "cięższej" tematyce: Draco Malfoy decydujący się na terapię po zakończeniu Drugiej Wojny czarodziejów. Jego sesje terapeutyczne obracają się wokół jego wewnętrznego konfliktu między lojalnością wobec wartości swojej rodziny a nowo odkrytym zrozumieniem krzywd, które popełnili. Terapeuta, który jest także byłym Śmierciożercą poszukującym odkupienia, rzuca Draco wyzwanie, by skonfrontował się z własnymi przekonaniami i zakwestionował dziedzictwo, które chce po sobie zostawić. Historia koncentruje się na walce Draco o pogodzenie swoich przeszłych i obecnych lojalności. 
          
          Dajcie znać, co o myślicie o tym pomyśle i czy przeczytalibyście coś takiego?

_GinGinny

Tworzy się właśnie kolejny rozdział "Zakazanej gry", ale zastanawiam się, jaki jest powód tak niskiego zainteresowania poprzednim rozdziałem? 
          
          Nietrafiona tematyka? Mało odwiedzających? Jeśli czytacie - dajcie znać!