Okej, od dzisiaj moje opowiadanie jest wolno pisane.
Nie chcę całkiem z tego rezygnować, ale cóż... Pomysł jest już dość ,,wypalony" ponieważ myślę nad nim od początku lata, czyli wtedy, kiedy jeszcze zupełnie nie miałam innych pomysłów :/
Ale już niedługo zaczynam nową historię, która, mam nadzieję, będzie na wyższym poziomie. Z nią mam zamiar przeprowadzić was do końca, nawet jak będę musiała wywoływać wenę jakimiś zaklęciami (XD)
No to do zobaczenie w pierwszym rozdziale OTOSOM! :D