Można to nazwać lekkim narzekaniem, ale technikum jakoś nie bardzo ułatwia mi sprawę z ukazaniem rzeczy w swojej własnej głowie. Mimo, że jestem logistykiem xD. Może się to wydawać śmieszne, ale na logistyce nie jest tak łatwo, w sumie chyba nikt nigdy tak nie powiedział, na tym kierunku mam 24 przedmioty (większość to zapchaj dziura) i dowalone zawodowe:
- Podstawy logistyki,
- pracownia transportowa,
- pracownia magazynowa,
- technologie informatyczne w logistyce,
- BHP w logistyce,
- organizacja pracy magazynu,
- transport w logistyce,
- procesy magazynowe,
No po prostu logistycznie w cholere XDD
Chociaż nie ukrywam, że niektóre uczą odpowiedniej organizacji np planowania różnych rzeczy. Nie będę wam tutaj pierdzielić o takich pierdołach, bo was zanudzę na śmierć XDD.
Przechodząc do następnej rzeczy.
Myślę, że to kwestia nauczenia się jak pisać taką faktyczną książkę z prawdziwego zdarzenia. Hmm, chyba pora się zabrać za czytanie którejś .
Mam jedną taką, która mi się spodobała, ,,Starter", jest całkiem spoko książką, ale ma praktycznie 400 stron xD
Ej, tak w sumie? Teraz tak się zastawiam czy ,,Shadows of The past" nie będzie dłuższe od samego ,,Pana Tadeusza", Biografii Da Vinci'ego, czy innej długaśnej cegły. Patrząc po tym ile rzeczy chcę tam poruszyć XDD
A teraz mam taką myśl, że ,,Transformers: serial" będzie miało więcej odcinków niż np takie ,,Przyjaciółki" czy coś takiego XDD. Ale teraz? Przypomniałam się ile to coś ma odcinków, chyba ponad 6 tysięcy XD. Chyba może nie będzie to dłuższe od tego, ale na bank będzie długie xD.
Dobra, chyba starczy mojego paplania. Na tym chyba zakończę to co chciałam napisać, miało wyjść krótko, a jest jak zwykle XDD. Do zobaczyska za jakiś czas przy kolejnym wypracowaniu na 6 stron A4 (XD), lub w odcinku albo rozdziale.
Spokojnego dnia/wieczorku!