_Nalia_

Dobra, właśnie wleciał pierwszy rozdział Wolfstara, także wiecie co robić. Miejmy nadzieję, że wam się spodoba i życzę miłego czytania ❤

Na dniach pojawi się coś, nad czym ostatnio dość sporo pracowałam, więc mam nadzieję, że wyszło mi to chociaż na tyle dobrze, żebyście byli w miarę zadowoleni. 
          Zasiadam do ostatnich poprawek i powoli zacznę publikować całość po rozdziale, może dwóch, czy trzech. To akurat się jeszcze zobaczy. Jeśli będę miała czas, oczywiście wleci ich więcej, ale z tym akurat różnie u mnie bywa. 
          Jedynym co mogę wam aktualnie powiedzieć, to to, że tym razem będzie to Wolfstar. 
          Miłego dzionka 

Więc tak jak mówiłam wleciało kolejne Drarry. 
          Mam nadzieję, że wam się spodoba i polubicie je tak samo jak poprzednie. 
          Osobiście jestem z niego zadowolona i myślę, że wy też będzie. 
          A skoro to opowiadanie dałam wam w całości i jak na razie nie zaczęłam niczego nowego, to może teraz jakiś Wolfstar? 
          Skoro i tak pojawia się w opowiadaniach, to może warto stworzyć im również jakąś oddzielną historię? 
          Oczywiście nie oznacza to, że nie będzie więcej żadnego Drarry'ego. 
          Coś ogarniemy.
          Pozdrowionka i życzę wam miłego czytania I Don't Understand ❤

Hejka, 
          Ogólnie to chcę tylko napisać, że za wszystkie błędy w każdym ff z góry przepraszam. Będę to jeszcze pewnie wiele razy poprawiała, bo za każdym znajduję coś nowego, no ale zanim do tego dojdzie może trochę minąć hahaha 
          Chciałam się też odnieść do ff o Drarry'm bo jak na razie na tym chcę się skupić najbardziej, ewentualnie innych shipach z HP. 
          Więc tak, z mojego pierwszego Drarry byłam zawsze zadowolona, ale moim zdaniem nie jest jakieś niesamowite, jest krótkie i raczej przyjemne, czasami szybko się dzieje, ale ogólnie uważam, że nie mam na co narzekać, jeśli brać pod uwagę fakt, że były to moje początki pisania. 
          Drugie już wydaję mi się być na lepszym poziomie, bo wiadomo im więcej się pisze, tym lepiej zazwyczaj wychodzi (nie w każdym przypadku, ale wiadomo o co chodzi). Sama fabuła miała być taka trochę słodka, nadająca postacią troszeczkę innego charakteru niż normalnie, a mianowicie dodałam do tego więcej takiej wrażliwości i myślę, że pod tym względem wyszło całkiem ciekawie. 
          Teraz natomiast szykuję coś, z czego szczerze powiedziawszy jestem dumna, a bynajmniej na razie. Wydaję mi się, że będzie to najlepsze działo z całej tej trójki, ale to do oceny pozostawiam wam. Myślę, że pierwszy rodział trzeciego Drarry wleci już niedługo. 
          Także pozdrowionka i miłego czytania! ❤