_Nikka__

Jak patrzę na moje stare prace, to łapie mnie zażenowanie, hah. 
          	
          	Ogółem to raczej tu nie wrócę, kręcą już mnie inne rzeczy. Pisanie nie jest tego częścią. 
          	Chyba że będę miała pomysł na soczystego baita bądź solidną historię (której tym razem nie usunę jak paru poprzednich :V). 
          	
          	Więc no cóż
          	Żegnam I guess
          	
          	

_Nikka__

Jak patrzę na moje stare prace, to łapie mnie zażenowanie, hah. 
          
          Ogółem to raczej tu nie wrócę, kręcą już mnie inne rzeczy. Pisanie nie jest tego częścią. 
          Chyba że będę miała pomysł na soczystego baita bądź solidną historię (której tym razem nie usunę jak paru poprzednich :V). 
          
          Więc no cóż
          Żegnam I guess
          
          

Pani_Wiking

Hej, zapewne widziałaś wiele opowiadań, gdzie magia jest bardzo pomocna, a co by było gdyby była wręcz irytująca? Na to pytanie może odpowiedzieć jedynie Marlena, bohaterka mojego opowiadania „Śpioszek”. Jeśli jednak to cię nie zachęciło to drugim powodem do zajrzenia może być fakt, iż razem z nią możesz przeżyć ciężkie chwile, takiego gatunku jak lenioobibokusa (leń+obibok) .
          Każdy rozdział czyta się mniej więcej 2-3 minuty, więc mam nadzieję, że chociaż zajrzysz ^^.
          https://www.wattpad.com/548290898-%C5%9Bpioszek-rozdzia%C5%82-1-odpowiedzialny-student

_Nikka__

@ Pani_Wiking  na pewno do ciebie zajrzę, dziękuję. ^^
Reply

Knucktus

Ale  mnie tu długo nie było... *rozgląda się po profilu* O luju, UT na wesoło,wyzywanie Asriela od daltonistów,  kiedy to było! 
          
          ... 
          
          Czuję się taka stara. 

Knucktus

@ CoToZaGniot  Nie przepraszaj, nie ma za co przepraszać xd
Reply

_Nikka__

@ CoToZaGniot  Ojej, teraz czuję się tak głupio strasznie z tym, przepraszam XD
Reply

_Nikka__

[Jeżeli jesteś moim obserwatorem tylko z przypadku - nie czytaj. Poświęć te minuty czemuś innemu.]
          
          Sup. Jeżeli by to kogoś interesowało - nie umarłam. Po prostu potrzebowałam takiej długiej, ale porządnej przerwy.
          
          W tym czasie porobiłam parę ciekawych rzeczy związanych z pisarstwem. Zabieram się za nową książkę opartą o Undertale, oneshoty i wiersze. Na razie jednak niczego nie publikuję, muszę napisać coś w przód. Zaczęłam także ćwiczyć rysowanie, albowiem w niedalekiej przyszłości otwieram komisze. Jeżeli nie masz na co wydać swoich pointsów - śledź mnie na bieżąco.
          
          Undertale na wesoło zostanie kontynuowane na pewno, ale zmieniłam je na wolno pisane. O dziwo nadal pokazuje się u mnie na jakiś miejscach w Humor (w rankingu zawsze jest 1000 najlepszych opowiadań), być może to bug, jeżeli nie, to cholernie wam dziękuję. O.o
          
          Eh, naprawdę chciałabym napisać coś więcej, ale aktualnie zdycham. >^< Jeżeli cokolwiek sobie przypomnę - napiszę.