Hejka!
Czasami czekamy, aż nasze życie samo się naprawi. Jednak 18 letnia Violetta nie ma czasu czekać. Musi wziąść sprawy w swoje ręce i sama rozwiązać problemy zanim spowodują one zagłade jej królestwa, którym opiekuje się każdej nocy.
Pierwsza nieodwzajemniona miłość popycha ją nawet do czynów, do których w życiu nie byłaby zdolna.
Zapraszam do mojego opowiadania!
Miłego dnia ❤️