Witajcie zabłąkane dusze. Zawędrowałyście w bardzo niebezpieczny rejon. Las pełen demonów, złych duchów i omenów. Ale w środku lasu stoi mała chatka. Przed nią na fotelu siedzi kobieta. Wygląda bardzo przyjaźnie i nie pasuje do mrocznego lasu. Zaprasza was do siebie na ciepłą herbatę i coś do jedzenia. Siadacie przy stole. Pyta się was skąd jesteście, czemu znaleźliście się w tym lesie. Po herbacie czujecie się ociężali. Kobieta prosi, abyście się u niej przespali. Kładziecie się na kanapie i odrazu zasypiacie. Ostatnie słowa jakie słyszycie to nazwy waszych miast. Następnego dnia budzicie się w swoich domach. Macie wrażenie, że to był sen. Wyglądacie przez okno i oglądacie poranny ruch uliczny. Na ławce przy parku siedzi kobieta macie wrażenie, że skądś jak znacie. Ona tylko odwraca głowę w waszą stronę, uśmiecha się i rozpływa się we mgle.
_________________________________

Książki, które piszę :
OKŁADKI (jeżeli można powiedzieć, że je piszę)
_________________________________