Siemaa!
Dla tych, którzy czytają moje opowieści o Sanie, będę poprawić te książki (nie będzie zmieniania fabuły tylko po prostu trochę zmienię niektóre wypowiedzi), bo pisałam je dwa lata temu, więc już mam więcej doświadczenia i myślę, że te książki wymagają poprawy.
Na dodatek myślę czy nie napisać nowej książki o mojej innej oc z Sonika, to też jego siostra, ale to będzie zupełnie inna historia nie podobna do Sany. Jedyne co moja nowa postać, a Sana będą miały wspólnego to moce. No i jeśli napisałabym tą nową książkę to będzie na lepszym poziomie niż moje inne opowiadania o Soniku, obiecuję.
I zanim ktoś napisze, że biorę się za nowe książki, a starych nie kończę, to w „Moje anty” to kolej _r0u7e_ na rozdział więc to do niej pretensje.
Papa!