Hejka! Pierwszy raz coś tu publikuję hahah Liczę, że dotrze do osób zainteresowanych.
Miałam w planach skończyć historię Ainy (Storia da Sakura) do końca września. Niestety, jak to czasem bywa plany nie zgrywają się z naszymi granicami i możliwościami czasowymi. Szczerze was przepraszam...Nie miałam zamiaru rzucać słów na wiatr
Sytuacja wygląda następująco:
- Mam napisaną połowę rozdziału 23, drugiej połowy mam szczegółowy zarys wydarzeń, który wciąż czeka na przekształcenie w akcję.
- Rozdział 24 jest w całości w formie ogólnego zarysu.
- Rozdział 25 i Epilog istnieje tylko w mojej głowie.
Jakie są moje postanowienia noworo...nowosezonowe (bo nawiązując luźno do Taco - lato ustąpiło jesieni):
Koniec historii Ainy i jej bandy najpóźniej w Święto Zmarłych (koniec-Św. Zmarłych-Kosmici rozwalający szkołę - nawet pasuje)
Po tym przez przynajmniej miesiąc nic. A w grudniu...No jeszcze zobaczę, jak to wyjdzie, ale jak wyjdzie to dostaniecie przynajmniej 9 rozdziałów nowej książki, jeszcze nie zdradzę z jakiego uniwersum
Dziękuję za uwagę i do zobaczenia, mam nadzieję niebawem