Kochani, musicie mi chyba wybaczyć. Wiem, że wiele z was czeka na kolejną cześć „Tyle
razy zraniona..” Pech chciał, że naszła mnie wena na absolutnię inną książkę z Malfoy’em w roku główniej. Powinnam dusić to w sobie i pisac drugą cześć? Czy może odpuszczę na jakiś czas Zranioną i zacznę pracę nad opowiadaniem na które mam wenę?