stassienka

Hi! Od jakiegoś czasu piszę poradnik ,,How to love yourself”. Zabójcza prawda bez owijania w bawełnę. Sytuacje wzięte z życia, dające do myślenia, które ułatwią pokochanie siebie. Doceniam jeśli zajrzysz  buziaki

przyjacwel

I
          
          Życie Luny momentalnie zmienia się gdy wyjeżdża ze swojego rodzinnego miasta Cacun do Buenos Aires. Jest to dla nie nie lada wyzwanie, gdyż Argentyna kojarzy jej się z mamą, której niestety nie ma. Przerpowadziła się do szkoły z internatem, gdzie poznała Jim, Yam i Ninę. 
          Jednak poznała i Matteo. Sprawi jej wiele przykrości, ran, ale i szczęścia, którego Luna się odwdzięczy! 
          Zapraszam na bloga I NIECH TAK ZOSTANIE już na moim profilu! :) 
          
          II
          
          Beth przeprowadza się do Londynu. Zamieszkała w domu u dwóch dziewczyn. Jednak okazało się, że jest tam wiele innych domowników, również w innej płci. Gdy poznają prawdę o istnieniu Beth, jej życie zacznie działać na nowo. 
          Nienawiść, przyjaźń, miłość, to uczucia, które obdarzy dziewczyna pewną osobą. Jednak czy ta osoba będzie to odwzajemniać? 
          Dowiesz się czytając bloga TO TYLKO SEN zapraszam! :)
          
          
          Na marginesie. Twój blog o Lutteo jest niesamowity. Piszesz to tak jakby z cząstką siebie. Opisujesz to jakbyś sama to przeżyła i chcesz to opowiedzieć. Nigdy nie wierzyłam, że istnieją nastolatki, które mogą mieć podobny styl pisania do np. Tolkiena czy Lewisa. A jednak jest taka mała ( a może i wielka xx ) iskierka, która może osiągnąć tyle co wypisani powyżej autorzy. O matkoo! Zazdrościmy ci tego, naprawdę. xx
          
          Dobra, życzymy ci dalszych sukcesów w pisaniu! 
          Pozdrawiamy
          
          PS. Sory za chamskie reklamy na początku. Potrzebujemy krytyki od znawcy. c:
          Paa

khKari2537

Jeżeli znajdziesz chwilkę to proszę zajrzyj do mnie Na "Soy Luna # Lutteo" , a jak ci się spodoba pod moim profilem znajdziesz "New Day". Mam nadzieję, że zaszczycisz mnie swoją obecnością XD . Do zobaczenia!