𝓢𝓬𝓪𝓻𝓵𝓵𝓮𝓽

Wróciłam. Jako siedemnastolatka 

Urodziny czas zacząć 

Dobra kurwa nie było mnie, jestem chora wiec postaram się coś dzisiaj wywodzić i napisać parenascie sensownych zdań. Trzymajcie kciuki za moja WENĘ No i to tyle ja lecę i mam nadzieje do zobaczenia 

Uwaga. 
          Słowo miesiąca. 
          Nie Zesraj Się. 
          Moi znajomi chcą mi już wydłużać widelcem flaki przez to zdanie które słyszą co najmniej 30 razy dziennie. 
          (Liczyliśmy kiedyś ile razy to powiem i wyszło jakieś 56 XD) 

Gdy jesteś po uszy zauroczona w swoim crashu już 1,5 roku ale on tylko ogląda twoje story i je zlewa po czym umawiansie z twoja bf  my life be like

Tak bardzo chciałabym uwolnić się od toksycznych znajomych i gdy jestem już tak bliksko nagle powracają z potrojoną siłą wywracając moją psychikę do góry nogami podczas gdy ja i tak mam już inne dużo ważniejsze problemy 

Wiem ze obiecałam rozdział ale nie mogę wydać czegoś czego nie jestem pewna, czyta się jak gowno i napisałam żeby napisać. Dziękuje, dobranoc rozdział jutro w godzinach późnych. (Brakowało zbyt wielu szczegółów co muszę dopracować) PS rozdział był dostępny przez jakieś 15 minut. Ale gdy już zasypiałam coś mnie dopadło i cofnęłam publikacje wiec przepraszam. 

Psiapsi umawia się z moim kraszem zycie mnie nie lubi 

Szukam osoby która sprawdzałaby mi rozdziały i doradzała co mogę poprawić. Jeśli ktoś jest zainteresowany to naprawdę proszę o jak najszybszy kontakt 

KURWA JEGO MAC DARCY WRÓCIŁA. LUDZIE JA SIĘ CAŁA TRZĘSĘ