__Kanashimi__

Chyba kończę z tym kontem. Ostatnio dużo się działo, próbowałam, ale się do tego nie nadaję. Także to koniec.

moze_wiem_a_moze_nie

__Kanashimi__

@ moze_wiem_a_moze_nie  Na pewno wpadnę ❤️
Responder

__Kanashimi__

Napisałam tylko 800 słów... BOŻE PŁACZE... JA WIEM ŻE POWINNAM DAĆ SOBIE CZAS I MÓWIŁAM ŻE ZROBIĘ TO NA SPOKOJNIE ALE JA TAK BARDZO CHCĘ JUŻ WIEDZIEĆ CO SIĘ STANIE DALEJ Z BOHATERAMI!!!
          
          Tak, wiem co się z nimi stanie ale i tak chcę wiedzieć jak to się potoczy bo mam jakieś owsiki w dupie i kij wie co jeszcze... No blagam...
          
          
          Czas chyba iść spać bo jest północ XD pewnie znów mnie odkleja i rano będę się z siebie śmiała i musiała pisać te 800 słów od nowa... Bożeeeee

__Kanashimi__

@ Bloodypen28  Dziękuję ♥️
Responder

Bloodypen28

@ __Kanashimi__  na spokojnie kochana ❤️ 
            Jak nie będziesz się spieszyć to wyjdzie lepiej niż normalnie 
Responder

__Kanashimi__

Dlaczego tak wiele ludzi nie docenia poetów. Nie mówię o nowych utworach bo przecież Prusinowska wydała swój tomik poezji. Mówię tu o klasycznych polskich poetach.
          Mickiewicz? — Jest znienawidzony przez młodych ludzi. Ja za to kocham jego twórczość. Szkoła narzuca nam go dlatego nigdy nie będzie pokochany.
          To samo z Juliuszem Słowackim. Norwid? Herbert?
          Kochanowski? Baczyński? Staff? Asnyk? Iłłakowiczówna? Pawlikowska-Jasnorzewska?
          
          

Bloodypen28

Co u ciebie kochana? 

Bloodypen28

@__Kanashimi__  to świetnie kochana! Bardzo się cieszę ❤️ 
            Nie dość że rozdział to jeszcze zaczyna się u ciebie dobrze układać cudownie ❤️❤️❤️ 
            
            U mnie? 
            Wzloty i upadki, z naciskiem na upadki 
            Ale oprócz tego to wakacje wakacjują więc super 
Responder

__Kanashimi__

@ Bloodypen28  A bardzo dobrze! Jestem w trakcie pisania rozdziału i przez ostatni tydzień przeczytałam 3 książki więc chyba wracam do żywych! W miarę dobrze idzie mi odcinanie się od osób pogarszających moje zdrowie i jestem pewna że za jakiś czas już w pełni wrócę na Wattpada. TAK SIĘ CIESZĘ BOŻE. 
            
            No i opowiadaj co tam u ciebieeeeee???
Responder

__Kanashimi__

Kwas i dreszcze już na samą myśl
          Bo mam przeczucie, że to koniec
          Przyszłaś na czas, nie będzie gwiezdnych wojen
          Dobrze wiem, co myślisz sobie
          Znowu będzie miło, bo tak już masz
          Dokończ, nie skończyłaś, no pij do dna
          Ja się wstrzymam, jakoś mi cierpi krtań
          Nie płacz po niej
          
          Zawodzę jak miastowa młodzież
          Hej, no może coś powiesz
          Czekaj, widzę prognozę
          Przewidują zgodę
          Marudzę jak miastowa młodzież
          Nie, to nie ta odpowiedź
          Dlaczego mi zmieniasz pogodę
          Pozostaje odejść
          
          Fakt, że całkiem to przyjemne, gdy
          Gniew odbiera mi kulturę
          Od kilku dni tak bardzo denerwujesz, przejdzie mi
          A zdążę jeszcze wcisnąć komu trzeba największy kit
          Że wstałem, nie chcę od niej kompletnie nic
          Patrzę sobie na twój najnowszy klip
          
          Zawodzę jak miastowa młodzież
          Hej, no może coś powiesz
          Czekaj, widzę prognozę
          Przewidują zgodę
          Marudzę jak miastowa młodzież
          Nie, to nie ta odpowiedź
          Dlaczego mi zmieniasz pogodę?
          Pozostaje odejść
          
          Zawodzę jak miastowa młodzież
          Hej, no może coś powiesz
          Czekaj, widzę prognozę
          Przewidują zgodę
          Marudzę jak miastowa młodzież
          Nie, to nie ta odpowiedź
          Dlaczego mi zmieniasz pogodę?
          Pozostaje odejść

__Kanashimi__

          I saw her in the rightest way
          Looking like Anne Hathaway
          Laughing while she hit her pen
          And coughed, and coughed
          And then, she came up to my knees
          Begging, "Baby, would you please?
          Do the things you said you'd do to me, to me?"
          Oh, won't you kiss me on the mouth and love me like a sailor?
          And when you get a taste, can you tell me what's my flavor?
          I don't believe in God, but I believe that you're my savior
          My mom says that she's worried, but I'm covered in His favor
          And when we're getting dirty, I forget all that is wrong
          I sleep so I can see you 'cause I hate to wait so long
          I sleep so I can see you and I hate to wait so long
          She took my fingers to her mouth
          The kind of thing that makes you proud
          That nothing else had ever
          Worked out, worked out
          And maybe I tried other things
          But nothing can capture the sting
          Of the venom she's gonna spit out right now
          Oh, won't you kiss me on the mouth and love me like a sailor?
          When you get a taste, can you tell me what's my flavor?
          I don't believe in God, but I believe that you're my savior
          I know that you've been worried, but you're dripping in my favor
          And when we're getting dirty, I forget all that is wrong
          I sleep so I can see you 'cause I hate to wait so long
          I sleep so that I can see you and I hate to wait so long
          And we can run away to the walls inside your house
          I can be the cat, baby, you can be the mouse
          And we can laugh off things that we know nothing about
          We can go forever until you wanna sit it out

__Kanashimi__

Nie płacz Ewka, bo tu miejsca brak, na twe babskie łzy
          Po ulicy miłość hula wiatr wśród rozbitych szyb
          Patrz poeci śliczni prawdy sens roztrwonili w grach
          W półlitrówkach pustych SOS wysyłają w świat
          
          Żegnam was, już wiem
          Nie załatwię wszystkich pilnych spraw
          Idę sam, właśnie tam gdzie czekają mnie
          Tam przyjaciół kilku mam od lat
          Dla nich zawsze śpiewam dla nich gram
          Jeszcze raz żegnam was, nie spotkamy się
          
          Proza życia to przyjaźni kat, pęka cienka nić
          Telewizor, meble, mały fiat, oto marzeń szczyt
          Hej prorocy moi z gniewnych lat, obrastacie w tłuszcz
          Już was w swoje szpony dopadł szmal, zdrada płynie z ust
          
          Żegnam was, już wiem
          Nie załatwię wszystkich pilnych spraw
          Idę sam, właśnie tam gdzie czekają mnie
          Tam przyjaciół kilku mam od lat
          Dla nich zawsze śpiewam dla nich gram
          Jeszcze raz żegnam was, nie spotkamy się
          
          Żegnam was, już wiem
          Nie załatwię wszystkich pilnych spraw
          Idę sam, właśnie tam gdzie czekają mnie
          Tam przyjaciół kilku mam od lat
          Dla nich zawsze śpiewam dla nich gram
          Jeszcze raz żegnam was, nie spotkamy się