Logika mojej mamy:
Mam książki przeczytane, zaczynam po dwa razy → mówi bym kupiła coś nowego. Co tam będziesz czytać drugi raz?
Idzię do nowo otwartej biedry, widzię książki na przecenie, pytam się czy możesz kupić jedną bo tańsza o wiele niż w empiku → drze się, że nie mam na co wydawać pieniędzy
Kiedy proszę by mi kupiła → drze się bo mam swoje pieniądze i mam kupić sobie sama jak coś chce