Otwieranie rano oczu jest najgorszą czynnością na świecie.
Budzisz się w pustym mieszkaniu. Sam. I wiesz, że straciłeś wszystko co było dla ciebie ważne. Zdajesz sobie sprawę, że już nigdy nie obudzi cię ten niski głos, niesforne włosy spoczywające bezwładnie na policzku czy składane na szyi mokre pocałunki.
Podczas śniadania nikt nie zaparzy ci kawy z nadzieją, że ją wypijesz, nie powie, że cię kocha i nie złoży czułego pocałunku na twoim czole.
Wychodząc z domu nie usłyszysz reprymendy na temat zapięcia kurtki czy założenia czapki. Nie pokłócisz się już z nikim o głupie buty stojące nie w tym miejscu czy przewrócony szampon.
Dlatego właśnie życie jest beznadziejne i gówno warte.
- 🥀 głęвσкσ ρσ∂ zιємιą 🥀
- JoinedFebruary 27, 2017
Sign up to join the largest storytelling community
or