Wspulczulam wtedy Loks i Nals, za te sytuacje, które im się ostatnio przydarzyły, ale po tym wszystkim teraz ludzie zaczynają pisać, że boją się, że zaraz ktos ich pomysł na opowiadanie, za przeproszeniem, podpieprzy. To się już naprawdę robi nudne. Gdzie jesy ten wattpafld, który wcześniej był przyjaznym miejscem, w którym czułam się, jak w domu? Na ten moment z stał się strachliwym portalem, przynajmniej moim zdaniem. I ja rozumiem, że nikt nie chce, aby ich pomysł był zarzniety rzywcem, ale przypominanie o tym kilka razy na dzień, to już drobna przesada!
Jeśli kogoś tym postem urazil, to przepraszam, ale musiałam, to z siebie wyrzucić.