do wszystkich do których nie dotarło po tym co się dzieje na twitterze:
mam dość tego fandomu, przecież Michael to taki słodki kotek, nic kompletnie złego nie zrobił, a wręcz przeciwnie, on zasługuje na całe dobro tego świata. Wyobraźcie sobie, Michael wchodzi na twittera pierwsze co widzi to hejt na niego, mimo że nic nie zrobił. Jak się musi czuć? Na pewno okropnie. Ludzie go wyzywają, wycinają ze zdjęć, wykluczają z zespołu. Przecież 5SOS to nie tylko Luke, Cal i Ash, ale Luke, Cal, Ash i Mike. Bez niego to nie byłoby to samo. Gdyby nie on, nie byłoby 5SOS. To on zaproponował założenie zespołu, on wymyślił nazwę. Bez niego to nie byłoby 5SOS. Michael Gordon Clifford jest aniołem i zasługuje na całe dobro tego jebanego kurwa świata. Dziękuję za uwagę. #WeLoveYouMichael #MichaelCliffordisanangel #MichaelDeserveBetter