japiedole mam psychicznie dosc, moja przyjaciolka przez przypadek wylala kawe swojej mamy na jej telefon, szafke i sciane. zaczela sie na swoja mame drzec, ze to nie jej wina bo jej mama kazala jej to wytrzec, kloca sie od jakis 10min (mam dosc) (rozumiem jej mame) (zoska ogarnij pizde) (opierdol sie od swojej mamy, to jest cud nie kobieta) (zoska ogarniam ze przez przypadek ale mordo oblalas biala sciane, to normalne ze ci kaze ci to pomalowac)