_cudak_

Hej kochani!
          	
          	Przychodzę z wiadomością, jednakże "książka" nie pojawi się przez najbliższe kilkanaście miesięcy, z dwóch powodów.
          	Jednym z nich jest brak czasu. Bardzo dużo dzieje się w moim otoczeniu i praktycznie nie mam nawet chwili. Szybko porzucam swoje projekty, ponieważ brakuje mi też weny i pasji do tego. W ostatniej książce starałam się do wrócić do pisania, jednak mi nie wyszło, ale podobno się niektórym podobało, inni poddali mnie surowej krytyce, cóż ja pewna jednak nie jestem. Swoich śmieci udostępniać także nie będę, ale chcę czytać wasze historie i może za ileś lat w końcu uda mi się coś stworzyć, ale nie obiecuję wam tego.
          	Fajnie się pracowało kochani, uwielbiam was. Zmieniam się na incognito i nie będę pokazywać się przez ten czas. Czytając wasze książki, przynajmniej nauczę się jak w końcu coś napisać i to całkiem porządnie, porzucając wszelkie nadzieje.
          	Na chwilę obecną zrobię tylko szkice, które w przyszłości planuje wam pokazać. 
          	Kto widział, ten widział. Książka to amatorskie dzieło i perfekcji nigdy nie ogarnę, bo mam dysleksję. 
          	Widzimy się za kilka latek, teraz porzucam to konto, kiedyś na pewnie nie wrócę ^^ 
          	Teraz bardzo długa przerwa na zregenerowanie kruchej duszy, mi się przyda.

_cudak_

Hej kochani!
          
          Przychodzę z wiadomością, jednakże "książka" nie pojawi się przez najbliższe kilkanaście miesięcy, z dwóch powodów.
          Jednym z nich jest brak czasu. Bardzo dużo dzieje się w moim otoczeniu i praktycznie nie mam nawet chwili. Szybko porzucam swoje projekty, ponieważ brakuje mi też weny i pasji do tego. W ostatniej książce starałam się do wrócić do pisania, jednak mi nie wyszło, ale podobno się niektórym podobało, inni poddali mnie surowej krytyce, cóż ja pewna jednak nie jestem. Swoich śmieci udostępniać także nie będę, ale chcę czytać wasze historie i może za ileś lat w końcu uda mi się coś stworzyć, ale nie obiecuję wam tego.
          Fajnie się pracowało kochani, uwielbiam was. Zmieniam się na incognito i nie będę pokazywać się przez ten czas. Czytając wasze książki, przynajmniej nauczę się jak w końcu coś napisać i to całkiem porządnie, porzucając wszelkie nadzieje.
          Na chwilę obecną zrobię tylko szkice, które w przyszłości planuje wam pokazać. 
          Kto widział, ten widział. Książka to amatorskie dzieło i perfekcji nigdy nie ogarnę, bo mam dysleksję. 
          Widzimy się za kilka latek, teraz porzucam to konto, kiedyś na pewnie nie wrócę ^^ 
          Teraz bardzo długa przerwa na zregenerowanie kruchej duszy, mi się przyda.