tamu

          
          Nie myślałam, że kiedykolwiek wrócę na wattpad przynajmniej na chwilę, a tu proszę. Nie daje mi spokoju moja nieskończona książka na profilu. 
          Dlatego biorę się za pisanie ostatniego rozdziału kończącego 

przelewam mój smutek i żal 
          
          by nie mieć go w mych snach 
          
          by móc śnić jak najpiękniej 
          
          aby na twarzy nie załamywały się ręce
          
          płacz nie zaglądał w nie co dnia 
          
          strach uleciał i siłę mi dał
          
          by mój bliski znajomy

Wreszcie coś ruszyło, opublikowałam kolejny rozdział. Miłego czytania ❤

Zmieniony opis książki, najs

Okładka zmieniona dla mojego bubu :v

Dotrwam i skończę pierwszą książkę, jakie było moje postanowienie >:C

Dobry wieczór/ Dzień Dobry - zależy kiedy to czytasz czytelniku.
          
          Kolejne newsy. Jak zapewne zauważyliście albo i nie, wzięłam się za swoją pierwszą książkę, nie zaczęłam kontynuować kolejnego rozdziału, a zajęłam się starymi, poprawiając przy okazji błędy i dodając nowe wątki. 
          Nowe wątki? Może nie aż tak nowe, ale będą powiązania do wydarzeń z innych rozdziałów, czyli mm.. Sprawa z porwanym dzieckiem przez Amélie, będzie bardziej rozwinięta. Nie chodzi mi o rozdział, w którym jest opisywane wydarzenie, a tak ogólnie. 
          
          Dlaczego akurat zajęłam się starymi rozdziałami? Aby poukładać sobie na nowo fabułę, jaką chciałam przekazać w książce i odsykać wene. 
          
          Mam nadzieję, że skończę tą książkę jeszcze w tym roku. Takie jest moje postanowienie noworoczne, więc mam zamiar je wykonać xD 
          
          Dziena za uwagę :* 

Witajcie szanowani użytkownicy wattpada! 
          
          Przychodzę do was z bieżącymi informacjami. Wpadłam na dość.. kreatywny.. pomysł na książkę? Niezbyt bym to nazwała kreatywnością, bo opowiadanie będzie opierało się na prawdziwej historii dwóch bohaterów i no.. W samej grze ich historia jest dość "rozbudowana" jak już zdążyłam zauważyć, ale i tak zamierzam ich upulować w swoim opowiadaniu ;) 
          
          Jestem naprawdę podekscytowana nowym pomysłem, ale nie będę publikowała niczego nowego dopóki nie skończę pierwszej książki. Mam nadzieję, że mój pomysł tak szybko nie umrze i nie wyrzucę go do kosza, hehe.
          
          Także nie zdradzę z jakiej gry będzie to opowiadanie, taka mini tajemnica, o! 
          
          Może kiedyś się doczekacie tego mojego "kreatywnego" pomysłu na profilu xD
          
          
           

Zapewne tak jak Ty, widzę te szare barwy, ale wiesz co? Znalazłam na nie sposób! Tak, aż dziwne. Pamiętasz jak wspominałam o tym, że czas płynie nieustannie i nie da się go zatrzymać? Ja znalazłam sposób. Może nie działa, tak jak sobie to wyobrażałam, ale mi się podoba. Oto zdjęcia. Wiesz jak one działają, prawda? Wystarczy, że zrobisz zdjęcie z sytuacji, w której byłeś szczęśliwy, a przyjazne wspomnienia wracają! Powiadasz, że nie zawsze działa? Może i masz rację, ale jak ja patrzę na zdjęcia i sobie przypominam chwile, które zamieszkały w moim serduszku, to uśmiecham się mimo zepsutego dnia. Chciałabym wrócić do tamtej sytuacji i powtarzać ją tyle ile chcę, lecz nie mogę. Jednakże mogę zatrzymać wspomnienia, których nikt mi nie zabierze, ponieważ one są wyłącznie moje.. Czyż to nie jest piękne ? 

Kolejny dzień. Kolejny dzień, który wyróżnia się tylko odmienną nazwą tygodnia od innych. Kolejna pusta strona dnia, którą trzeba wypełnić zdarzeniami - Codzienną, nudną rutyną, która tylko się w kółko powtarza, aż czegoś w życiu nie zmienisz. Może tego nie zauważamy, ale tak jest. Każdy dzień pod jakimś względem jest taki sam; tak samo ucieka czas, który zapewnie chcielibyśmy zatrzymać na krótką chwilę, aby jakaś chwila trwała wiecznie. Nie da się. Wątpię, żeby kiedykolwiek to było możliwe. A teraz..
           Płynie czas.. 
          
          Przez.. 
          
          Sekundy.
          
          Minuty..
          
          Godziny..
          
          Dni..
          
          Tygodnie..
          
          Miesiące..
          
          Lata..
          
          Wieki.. 
          
          Widzisz już te szare barwy padające na Twoje pobliskie otoczenie..?