--little-dandelion--
Link to CommentCode of ConductWattpad Safety Portal
Przepraszam jeśli reklamowanie się u Ciebie Ci przeszkadza, jednak chciałabym zaprosić cię do mojego FF. "Na całym świecie muzyka została zakazana. Tworzyły się małe grupki oporu, które jednak szybko były tłamszone i tępione. Jedno miasto, było pod specjalnym rygorem, to tutaj najczęściej dochodziło do buntu. Nikt nie mógł stąd wyjechać, a wpuszczani byli tylko niektórzy. Pewnego wieczoru, w godzinie kiedy można od razu strzelać do łamiących regulamin, na najbardziej pilnowaną ulicę miasta powoli wjechał czarny kawasaki H2R. Zsiadła z niego postać o kobiecej sylwetce, oparła się o zaparkowany motocykl i nie ściągając kasku, zaczęła coś przeglądać w telefonie. Dokładnie godzinę później wstała chowając telefon do kieszeni, ściągnęła kask, włosy w kolorze ognia spłynęły po jej ramionach, czerwone usta w dwóch miejscach zdobiły szerokie, czarne kolczyki, zaczesała włosy za ucho ukazując kolejne cztery kolczyki, włączyła głośnik przymocowany do maszyny, muzyka zaczęła się odbijać echem od ścian budynków, dziewczyna po chwili zaczęła śpiewać. ~W tym samym czasie~ W jednym z pustostanów ostatni ruch oporu miał zebranie, nie było ich wielu. Nagle usłyszeli muzykę, pobiegli sprawdzić o co chodzi, dostrzegli dziewczynę, a po chwili zbliżające się radiowozy, musieli uciekać. Wszyscy ruszyli w kierunku schodów. W oknie został tylko jeden chłopak. -Choi! Chodź! Po chwili też zbiegł na dół, słyszał strzały. Wszyscy byli pewni, że już po dziewczynie. Skryli się w podziemiach budynku, tylko oni wiedzieli jak tu wejść. Siedzieli cicho, ale rozumieli się bez słów, wszyscy byli zaskoczeni odwagą ognistowłosej. Po godzinie wyszli ze schronu i każdy ruszył w swoją stronę, jak zawsze kolejne spotkanie było zaplanowane na wieczór. ~Wieczorem~ Przyszli na dach jednego z budynków. Bardzo się zdziwili kiedy dziewczyna tam stała i przyglądała się cichemu, spokojnemu miastu..." https://www.wattpad.com/story/165785665-silent-stereo-city