Nie znam D4vda jako artystę i nie mam interesu go bronić, ale intuicja mi silnie podpowiada, że to nie on zabił, tylko łatwo go wrobić, bo są na niego brudy, tak jak chociażby to, że złamał prawo spotykając się z niepełnoletnią dziewczyną i to jeszcze przed wiekiem zgody nawet. Ja tak nie patrzę sztywno, ale prawo jest prawem i fakt faktem, i ktoś może chcieć go zniszczyć z jakiegoś powodu