Witajcie!
Tak więc może zacznę od początku...
Przeniosłam się tutaj z konta @_bad_angel_22 z problemów, dotyczących logowania.
Phoenix, jak można zauważyć, wrócił na swoje miejsce z tymi samymi rozdziałami (do końca tygodnia na pewno nie pokaże się żaden nowy rozdział).
A teraz zapraszam Was (i tych starych czytelników, i nowych) do przeczytania Phoenixa, chociaż wiem, że tamta aktywność na nim oraz 8 obserwujących raczej już nie wróci.
I to chyba na tyle...
NOX