"– Więc czemu to robisz? – Nie zdawałam sobie nawet sprawy, że zadałam to pytanie na głos do momentu, gdy uwaga Pana Idealnego ponownie nie skupiła się właśnie na mnie. Podszedł bliżej i chociaż nawet mnie nie dotknął, poczułam jak we mnie zawrzało.
– Dla satysfakcji, kokietko – wyjaśnił, z każdym słowem przyciszając głos. Ostatnie słowo niemal wyszeptał, więc choć stał niesamowicie blisko, cudem go usłyszałam. Jak zahipnotyzowana wpatrywałam się w jego dłoń, gdy powoli ją uniósł i z błyskiem w oku uwolnił moją dolną wargę spod nacisku górnych zębów. Miałam wrażenie, że czas się zatrzymał, a potem ruszył ze zdwojoną prędkością, gdy Charles odjechał, rzucając mi tylko jeszcze jedno szybkie spojrzenie."
Zaciekawiona? W takim razie zapraszam na czwarty rozdział "Nie uda ci się, kokietko", który właśnie się pojawił!♥
https://www.wattpad.com/673935464-nie-uda-ci-si%C4%99-kokietko-rozdzia%C5%82-4