camisa_pisze

Serdecznie zapraszam do przeczytania:)
          
          “Szatyn uniósł brew, a jego nonszalancja niemal mnie rozbawiła, prawie. Ręka chłopaka, jakby od niechcenia, uniosła się, by odgarnąć kosmyk moich włosów, który opadł mi na twarz. Ten gest był tak nieoczekiwany, że przez ułamek sekundy zamarłam.
          
          — Zdecydowanie lepiej ci z odsłoniętą twarzą. — Jego ton był zbyt lekki, jak na intymność gestu. — Przynajmniej widać, kiedy tracisz cierpliwość.”
          
          Ich drogi zawsze się przecinały, jakby los uparł się, że ich wzajemna wrogość ma być czymś więcej niż tylko wspomnieniem dziecięcych potyczek. 
          
          Jeśli podoba ci się motyw enemies to lovers, koniecznie zajrzyj do tego :
          
          https://www.wattpad.com/story/385967036?utm_source=ios&utm_medium=link&utm_content=story_info&wp_page=story_details&wp_uname=camisa_pisze

Michael_Galbini

Hejka
          
          Mam nadzieję że moja chęć zainteresowania cię nowym dziełem nie sprawi ci problemu, ale jeśli masz coś przeciwko małej reklamie to oczywiście możesz usunąć post. Z góry dziękuję za wyrozumiałość i poświęcony czas. 
          
          Jestem dość nowy na platformie i chciałbym dotrzeć do swoich pierwszych czytelników, dlatego też pragnę podsunąć ci pod nosek moje pierwsze dzieło, które udało mi się już dokończyć za sprawą sześciu długaśnych rozdziałów. Mam nadzieję że te cię zainteresują i nakłonią do tego by zostać z książką na dłużej.
          
          Poniżej krótki opis tego co można tam wyczytać 
          
          Pupile Salem to opowieść skupiająca się na młodej dziewczynie Madison, która na skutek dziwnego wypadku zostaje przyszywaną mamą młodego, czarnego kociaka. Jak to pupile przebiegający nam przez drogę mają w zwyczaju, jej nowy podpieczny jest kluczem do dalszych tajemnic, do ukrytego świata, który można dostrzec jedynie u boku miauczącego towarzysza.
          
          https://www.wattpad.com/story/375244197-pupile-salem
          
          Pozdrawiam i życzę miłego dzionka.