alciiam

Hejo Miśki!
          	Powoli zbliżamy się do końca „Czarnej Dziury”  Totalnie wciągnęłam się w tę historię i miło było wrócić do tematu akademii, od którego wszystko się zaczęło  Chciałam wrócić do korzeni, by wziąć się za naprawdę ważną dla mnie opowieść  Opowieść, która ma cząstkę mnie. Opowieść o miłości.
          	Premiera wkrótce!!
          	
          	A teraz mała zajawka…
          	
          	Iris ma siedemnaście lat i całe życie czuje się jak cień — choroba, wyśmiewanie, samotność.
          	Ucieka na plażę, gdzie tylko szum fal daje jej poczucie spokoju.
          	
          	Tam poznaje Leo — chłopaka z gitarą, którego śmiech brzmi głośniej niż morze.
          	On marzy o muzyce, ona — o tym, by wreszcie poczuć, że żyje.
          	
          	Ich wakacyjne spotkanie zmienia wszystko.
          	Ale gdy jedno z nich odkrywa przyszłość, drugie musi zmierzyć się z nieuchronnym końcem.
          	
          	„Find Yourself in the Sound of Waves” to historia o tym, że nawet najkrótsza miłość może być wieczna — jeśli znajdziesz siebie w sercu drugiego człowieka. 

alciiam

Hejo Miśki!
          Powoli zbliżamy się do końca „Czarnej Dziury”  Totalnie wciągnęłam się w tę historię i miło było wrócić do tematu akademii, od którego wszystko się zaczęło  Chciałam wrócić do korzeni, by wziąć się za naprawdę ważną dla mnie opowieść  Opowieść, która ma cząstkę mnie. Opowieść o miłości.
          Premiera wkrótce!!
          
          A teraz mała zajawka…
          
          Iris ma siedemnaście lat i całe życie czuje się jak cień — choroba, wyśmiewanie, samotność.
          Ucieka na plażę, gdzie tylko szum fal daje jej poczucie spokoju.
          
          Tam poznaje Leo — chłopaka z gitarą, którego śmiech brzmi głośniej niż morze.
          On marzy o muzyce, ona — o tym, by wreszcie poczuć, że żyje.
          
          Ich wakacyjne spotkanie zmienia wszystko.
          Ale gdy jedno z nich odkrywa przyszłość, drugie musi zmierzyć się z nieuchronnym końcem.
          
          „Find Yourself in the Sound of Waves” to historia o tym, że nawet najkrótsza miłość może być wieczna — jeśli znajdziesz siebie w sercu drugiego człowieka. 

alciiam

Hejo! Dziś mam dla Was rozdział z zupełnie nowej perspektywy — tej, której do tej pory brakowało. Mroczny, emocjonalny i pełen bólu… wreszcie zobaczycie, co dzieje się po drugiej stronie. Pisanie go było naprawdę trudne, ale zdradzi Wam sporo o tym, kim stał się Albert :(( 

alciiam

Cześć!!
          Ostatnio rzadziej tu zaglądam i praktycznie nic nie wrzucam — może też dlatego, że sama Akademia nie cieszy się już tak dużym zainteresowaniem jak kiedyś.
          Ostatnio jednak dużo myślę i wpadłam na pewien pomysł. Jeśli zaglądaliście na Wattpada, mogliście zauważyć, że usunęłam część opowieści związanych właśnie z Akademią. Zrobiłam to, ponieważ nie wyobrażałam sobie ich kończyć, a z czasem przestały mi się podobać tak, jak w momencie publikacji.
          
          W sierpniu mogliście zobaczyć małą zapowiedź książki, w której znajdziecie cząstkę mnie 
          Już niedługo wrzucę wam coś z okazji powstawania tej książki 
          
          A co do Akademii… nie wiem, czy są tu jeszcze jakieś kleksiary, ale szykuję dla was własnoręcznie napisaną trzecią część.
          Nie jestem pewna, czy spełni w pełni moje oczekiwania, ale zbyt bardzo mi tego brakowało, by nie spróbować.
          Przechodzę teraz przez dość trudny okres, a pisanie już nieraz mi pomogło.
          
          Trzymajcie się ciepło! ✨❤️
          

alciiam

Cześć!
          Może ktoś mnie jeszcze pamięta. Może ktoś w głębi serca wciąż czeka, aż znów coś wrzucę.
          Chcę Was zapewnić – nadal tu jestem.
          
          Na ten moment postanowiłam zawiesić wszystko, co związane z Akademią.
          „Coś się kończy, coś się zaczyna” – z niektórych rzeczy po prostu się wyrasta. Dorastamy, a pewne części nas odchodzą, ustępując miejsca nowym.
          
          Dlaczego w ogóle to piszę?
          Bo czasem trudno poradzić sobie z rzeczywistością. Marzenia i plany zmieniają się, a my – choć na co dzień próbujemy być silni – wylewamy z siebie emocje, które w nas zostają. Z czasem budują one mur. Mur, który ma nas chronić, ale też nas zamyka. Przed nowym. Przed ludźmi. Przed światem.
          
          Więc… jak sobie z tym poradzić?
          
          Od niedawna pracuję nad sobą z psychologiem. Czas w końcu wypuścić to, co we mnie tłumione, i zrobić miejsce na dobre chwile.
          Jako dziecko przeszłam walkę z poważną chorobą – wiele razy chciałam się poddać. Również jako nastolatka.
          A jednak… żyję. Uczę się na błędach, jak każdy.
          
          Chcę przelać swoje życie na opowieść.
          Opowieść, która może wydawać się nierealna. O dwóch światach. O zrozumieniu siebie. O tym, jak docenić dobre chwile – zanim będzie za późno.
          Więcej nie zdradzam.
          
          Dla wszystkich stęsknionych moich „tajemnych przyjaciół” – zapraszam na Wattpada.
          Wierzę, że ta historia również skradnie Wasze serca❤️

ZuziaKoperczak

@ CuteAlbert  Jeju mega Ci współczuję. Jak coś to zawsze możesz pisać na Whatsapp 
Reply