"zanim zamknę oczy"... Szczerze? Nienawidzę cię i tego Twojego pióra również!! Po prostu jest za dobry. Kurwa. Lepszy od mojego. Ehh. Skąd ty w ogóle wytrzasnełaś pomysł na takie coś?!?! Bo jestem po prostu pod wrażeniem i niezmiernie się cieszę że mimo ogromnej ilości słabizn i gówien napisanych przez małoletnich artystów, można natrafić, i też, na takie tytuły które otwierają oczy, które w trakcie czytania nakuwają nas, swoją "igłą wrażenia" wysyłając nas, kolejką górską w stronę zachwytu.
Jesteś dla mnie, jednym z wielu, ( ale nadal i aż ) autorytetów na tej platformie. Dlatego byłoby mi niezmiernie miło, gdybyś w wolnej chwili, sprawdziła moją debiutancką książkę i pozostawiła po sobie jakąś konstruktywną opinie. Która na pewno pomoże otworzyć mi oczy na nowe pomysły, uświadomi mnie co robię dobrze a co źle i po prostu sprawi że, będę się rozwijał, podążając za jej przekazem.
A odnośnie książki, opowiada o losach 24 letniego chłopaka, który postanawiając spisać, pierwszy raz w swym życiu pamiętnik. Zsyła na swój żywot klątwę. Klątwę bądź najzwyklejszą, weryfikację życiową. Która prowadzi go w miejsca i sytuację o których wcześniej nawet nie śnił. W książce każdy znajdzie coś dla siebie, z faktu że została napisana przez "życie".
https://www.wattpad.com/story/357294236?utm_source=android&utm_medium=link&utm_content=share_writing&wp_page=create&wp_uname=bebus6