alpork_aintatso

Cześć, 
          chciałam tylko powiedzieć, że bardzo mi miło i jestem zaskoczona tym, że mimo tego jak długo nic nie dodawałam wciąż co jakiś czas dostaję gwiazdki albo ktoś dodaje coś mojego do swojej listy lektur. Dziękuję bardzo! xx
          
          (I mam nadzieję, że chociaż może przez wakacje uda mi się napisać coś nowego, trzymajcie kciuki bo to na pewno bardzo się przyda ^^)

Studia ssą. Praktyki ssą. Czas przed sesją ssie.  I w sesji też. Podsumowując: przykro mi, ale moja uczelnia nie pozwala mi na razie na napisanie ostatniego rozdziału WT. 

W końcu dodałam kolejną część WT i chętnie dowiem się co o niej myślicie. 

Siedzę właśnie nad 15 rozdziałem "Wbrew Tradycji" i czy to będzie odrobinę pocieszające jeśli powiem, że przynajmniej będzie trochę dłuższy od poprzednich rozdziałów?
          
          [Nie powiem, że będzie jakiś super długi, bo na razie mam 1300 słów, no ale w porównaniu do reszty to już sporo  xD ]

Ktoś może mi wyjaśnić, dlaczego przyszły mi powiadomienia o aktualizacjach "książki" której nawet nie mam w bibliotece? Autorki też nie obserwuję... 

Wciąż nie mogę zabrać się za pisanie (chociaż mam kilka zaczętych shotów) ale przysięgam, kiedyś dokończę "Wbrew tradycji" bo już niewiele mi zostało. 

Eh, no i znowu powróciła osoba co chwilę cofająca publikacje  swoich ff i aktualizująca je z powrotem. Jak miło usunąć to wszystko z biblioteki. Czy takie osoby serio nie mają niczego lepszego do roboty? Nie wiem jak was, ale mnie to całkowicie zniechęca. 

Jak masz ochotę coś poczytać, to gorąco zapraszam na mój profil. Znajdziesz tam typowo rozrywkowe rzeczy jak i te głębsze opowiadania. Miłego wieczorka!
          
          https://my.w.tt/X5nawsvVPS

Czy tylko mnie wkurza to, że niektóre autorki co chwila usuwają rozdziały a potem dodają wszystkie ponownie, albo aktualizują sto razy wszystkie rozdziały (tak naprawdę nie wprowadzając żadnych poprawek - dalej zawierają te same błędy które miały)? 
          Nie lubię spamu bezsensownymi powiadomieniami, bo czasami potem ciężko wśród nich wyłapać te wartościowe. 
          
          
          I tak, od dzisiaj takie ff będą opuszczały moją bibliotekę, nie ważne jak dobre będą. :) 
          (Okej, po za jednym na które bardzo czekam, a z tego co pamiętam to tamtej autorce niestety zdarza się to często)

Uwaga, PRZYJMĘ PROPOZYCJĘ NA ŚWIĄTECZNEGO PROMPTA. 
          
          Chyba się wypaliłam ostatnio. W ogóle nie mogę zabrać się za pisanie. Ale nie chcę, żeby to trwało wiecznie. Doszłam do wniosku, że może napisanie prompta albo nawiązanie współpracy pomoże mi się przełamać, ale z pewnych względów wolę zostać przy tym pierwszym. 
          
          Wiem, że do świąt zostało jeszcze sporo czasu, ale pisanie zajmuje mi go równie dużo. 
          
          Prawdopodobnie nie brzmię zachęcająco, ale może ktoś zechce podrzucić mi propozycję? 
          
          Tylko proszę, niech to będzie Larry (pobocznie może być Ziall/Ziam/Ziallam, to już według waszego życzenia), niech rzeczywiście nawiązuje do świąt i niech nie będzie rozszerzony na 53783283 wątków, bo wolałabym zacząć od napisania czegoś nie za długiego (coś w stylu moich starych promptów jeśli chodzi o długość).
          
          Jeśli wyślesz mi propozycję*, postaram się zrealizować ją jak najlepiej, ale nie mogę przysiąc, że napewno to napiszę, bo chociaż będę starała się pokonać blokadę to nie wiem czy mi to wyjdzie. 
          
          *jeśli jakimś cudem dostanę kilka propozycji wtedy wybiorę tą, która zainspiruje mnie najbardziej.
          
          Całuję! xx